Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeLudzie w Polsce jest to typowe, kupuje się dla służby zdrowia super sprzęt, czy to motocykl, karetkę, respirator, tomograf, itp. Tylko wszyscy zapominają o jednym drobiazgu, poza środkami na zakup muszą być środki na eksploatacje. W szpitalach zazwyczaj sprawa wygląda tak, że w pierwszej kolejności kasa idzie na wypłaty dla pracowników, a dopiero później na sprzęt. Chcąc umożliwić pracę motocykla ratowniczego, należało złożyć się również na jego utrzymanie, serwis, paliwo, może i część ekwiwalentu dla ratownika-motocyklisty. Dla szpitala motocykl to kiepska karetka, bo przewiezie góra parę litrów krwii więc nikt w niego nie będzie inwestował. NFZ płaci szpitalom mało, a to plus kiepskie zarządzanie budżetem szpitali oznacza cięcie wydatków.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza