Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeNie przeczytałem wszystkich komentarzy ale na pewno to co chłopak zrobił nie było zbyt mądre ale z drugiej strony w Polsce brakuje miejsc dla motocyklistów, takich jak tory crossowe tory wyścigowe i miejsca do trenowania stuntu dlatego robimy to w miejscach publicznych ale tez starając się zachować ostrożność w stosunku do innych osób. Chciałbym aby w Polsce udostępniano młodym ludziom miejsca do trenowania swoich motocyklowych pasji i aby to było bezpłatne albo symboliczne a młodzi ludzie nie musieli by kombinować na drogach publicznych czy w lasach lub na publicznych parkingach
OdpowiedzOk zgoda ale dla czego nie pojechał do własnego domu tapotkałby ojca i tak by mu wpierd....ił że odechciało by mu się szczeniackich wybryków to po pierwsze a po drugie to że nic nikomu nie zrobił to nie znaczy że ma nie zapłacic mandatu .Motocyklista który jedzie po trasie 200 / h i nikogo nie zabije a zatrzyma go policja to ma go pogłaskać po głowie .Będą czekać aż taki baran doprowadzi do nieszczęścia. ...Zabrać motor na 2 lata jak prawojazdy innym za takie wybryki i niech się obowiązkowo nauczy od nowa przepisów ruchu drogowego z wyszczególnieniem gdzie można się poruszać MOTOCYKLEM.
OdpowiedzWiek mój taki lekko dwa razy tyle co tego łebka. Mam moto, rower, sensowną robotę, rodzinę, kombiaka żeby ją wozić, koty, rybki i jeszcze parę innych. Jednym słowem, ustatkowałem się :P. Uważam że to był głupi, szczeniacki wybryk. Ale nic więcej. Kupa śmiechu; i najważniejsze nikomu nic się nie stało. To o co się ciskać? Kara musi być - ale z mandatu, odsiadek czy kuratorów nic nie wynika. Wbić młodemu roboty społeczne, wolontariat w ośrodku pomocy, domu dziecka czy coś w tym stylu i koniec. Dobry numer, życie nie może być szare i smutne. Kto nic nie odwalał za szczeniaka, potem nie ma co wspominać. Nie łam się młody.
OdpowiedzW pełni się zgadzam z takim podejściem do sprawy :)
OdpowiedzI pomyśleć, że to chłopak z mojego technikum...
OdpowiedzTo wydarzenie było najlepszym co spotkało ten zapyziały Tarnów w ostatnich latach :D Miasto znam i wiem, że nic tam się nie dzieje interesującego - a dzięki temu wydarzeniu i miasto zyskało i zyskał Sonik - gdyż po jego galerii jeździł \"szatan\" :D
OdpowiedzZa coś takiego to powinien dostać wpierdol, a nie jakieś mandaty.
OdpowiedzJakby miało być pedagogicznie to powinni mu umorzyć mandaty czyli te 1000 zł i za to zalecić prace społeczne w okolicy lub w samym centrum handlowym które tak beztrosko potraktował. Pokazanie się w centrum na "szmacie do podłogi" lub jego sąsiedztwie i zbieranie śmieci było by obciachem dla takiego 17tolatka zapadającym w pamięć na bardzo długo na długo.
OdpowiedzŻe ku*wa co? O czym Wy w ogóle piszecie? I właśnie dlatego na ścigacza nie wchodzę już od przynajmniej roku... 1000zł za coś takiego? Powinien do tego dostać zakaz kierowania pojazdów silnikowych na co najmniej 5 lat. Przez takich debili jak ten chłopak motocykliści mają taką opinię w Polsce. :) A mówienie że "przecież nikt nikomu nic nie zrobił" mija się z celem bo w każdej chwili pod koła wskoczyć mogło dziecko. A "talentu" offroadowego ten chłopak nie ma więc nie wiem o czym mowa w artykule... :)
OdpowiedzDokładnie, jestem tego samego zdania
Odpowiedz"I właśnie dlatego na ścigacza nie wchodzę już od przynajmniej roku" -No *** rzeczywiście...
OdpowiedzWeź się jebnij w łeb.
OdpowiedzŻe ku*wa co? O czym Wy w ogóle piszecie? I właśnie dlatego na ścigacza nie wchodzę już od przynajmniej roku... 1000zł za coś takiego? Powinien do tego dostać zakaz kierowania pojazdów silnikowych na co najmniej 5 lat. Przez takich debili jak ten chłopak motocykliści mają taką opinię w Polsce. :) A mówienie że "przecież nikt nikomu nic nie zrobił" mija się z celem bo w każdej chwili pod koła wskoczyć mogło dziecko. A "talentu" offroadowego ten chłopak nie ma więc nie wiem o czym mowa w artykule... :)
Odpowiedzpopieram w całej rozciągłości. artykuł pod publiczkę debilów na kiblach mających w d*** kodeks drogowy a kara 1000zł mniej niż symboliczna
OdpowiedzTo Sąd rozpoznaje sprawę i tym razem najwyraźniej uznał, że 17-latkowi trzeba dać szansę, a nie gnoić go na wszelkie sposoby. 1000zł to też nie przelewki dla chłopaka - pamiętam jak Młody w wieku 18l at postarał się o swój pierwszy mandat na moto , od razu za 10pkt. /500zł , no i miał problem ( 500zł+kurs za 350 za "-6pkt").
OdpowiedzSprawa o warunkowe umorzenie trafiła kilka dni temu do Sądu, ale Sad jeszcze jej nie rozpoznał, wiec niczego nie mógł uznać - tu popełniłem błąd. Cóż, bywa...
Odpowiedz19 przepisów... Ja obstawiam brak włączonych kierunkowskazów w centrum handlowym oraz niestosowanie się do zasady prawej strony...
Odpowiedzzgadzam się w zupełności chłopak dostał mandat i na tym powinno się skończyć Polska to kraj gdzie gnębi się ludzi nie znających swoich praw
Odpowiedz