Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeZaden kombinezon nie pomoze gdy uderzy sie w jakas przeszkode i co do tego autor artykulu sie zapewne ze mna zgodzi. Ja sam jezdze w spodniach Tarbor, kurtce retbike, kasku AGV S4, jakichs tam rekawicach i butach Probiker. Do tego mam zolwia Alpinestars. Calosc o ile dobrze pamietam to ok 2100 PLN. Mialem upadek przy ponad 100 km/h i sprzet sprawdzil sie doskonale. Na szczescie w nic nie uderzylem, zgarnalem tylko szczesliwie na plecy jakies krzaki co mnie wyhamowalo i nie wpadlem do lasu tylko zostalem w rowie. Jedyne co mi sie stalo to skrecona kostka ale moje buty sa troche jak kalosze wiec smialo moge je odradzic. To co jest naprawde wazne to KOMPLETNY stroj a nie kurtka z markowa metka kosztem ubytkow w reszcie odziezy i takie podejscie powinien promowac czolowy wortal motocyklowy w kraju. Dla mnie ten artykul to przerost formy nad mierna trescia.
OdpowiedzNie podoba mi się ton tego artykułu, niebezpiecznie zbliża się do poziomu Faktu czy innego tabloidu. Cena takiego stroju nie jest aż tak wysoka. I po co ta żałośnie myląca informacja z miesiącem w Monte Carlo? Mowa o wynajęciu pięciogwiazdkowego Hotelu, czy przekoczowaniu w lepiance na przedmieściach? Miejsce akcji jak i sama seria wyścigowa są według mnie bardzo ważne. Phillip Island ma jedne z najszybszych zakrętów w całym kalendarzu, a goście z WSBK to nie jacyś straceńcy tylko profesjonaliści. Nie spodziewałem się takiego artykułu na tym portalu. Oby takich jak najmniej.
OdpowiedzMasz, poczytaj i się zamknij : http://www.scigacz.pl/Kozak,w,necie,frajer,w,swiecie,12175.html
OdpowiedzZa tyle, ile kosztuje porządny kombinezon, w Monako nie zjesz nawet porządnego obiadu ;-)
Odpowiedzno obiad pewno starczy, ale wrocic juz nie bedzie za co ;]
Odpowiedz