Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzecóż zacytuje tu zdanie które każdy chyba już zna "nie ma rzeczy doskonałych ale w tym wypadku jest już blisko " ,porostu SUZUKI
OdpowiedzIdzie od samego dołu.... Silnik rewelacja. Śmigam drugi sezon przejechane 8 tysiecy
OdpowiedzIdzie od samego dołu.... Silnik rewelacja. Śmigam drugi sezon przejechane 8 tysiecy
OdpowiedzStary, mam litrowego vstroma z 2005 roku i wyobraź sobie, że ma sprzęgło hydrauliczne, nie mówiąc już o nowym v-s. Sprawdziłbyś to zanim zaczniesz pisać bzdury na kolanie
OdpowiedzCiężka, nieporęczna kolubryna. Przesiadłem się na hindusa 400 i teraz sobie śmigam tanio i bez stresu polskimi dróżkami :-)
OdpowiedzW v-strom 1000 z 2017 sprzęgło jest sterowane hydraulicznie
OdpowiedzMożna wiedzieć co to za torba na siedzenie na 3 zdj?
Odpowiedz97 koni? to nie idzie... :(
OdpowiedzBardziej niż suche kunie istotny jest moment i nisko dostępne parametry, sam mam motocykl który KM nie powala na papierze a na krętych drogach jestem w stanie objechać sporo mocniejsze szlifiery 600, gdzie muszą się pocić kręcić pod obroty aż mało silnik nie wyskoczy. Ja mam jebnięcie z samego dołu plus niską masę .
OdpowiedzTaki Palantino Zrosji jak ty potrzebuje pewnie minimum 250 koni, zeby sie chlopakom na dzieli pochwalic no nie
OdpowiedzUwierz, idzie. Ponad 100 Nm momentu obrotowego robi robotę.
Odpowiedz