Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeMotorki to pewnie serwisowane w ASO . Bo gdyby tak niechcacy tloczek zle zamontowali i w najwyzszym punkcie beczki przycierka sie zdazyla . EEE gwarancji by nie uznali bo od czasu odebrania motocykla z ASO serwisu do jazdy w beczce minelo ze 20 min i niewiadomo co dzialo sie z motorkiem w tym czasie :-)
OdpowiedzMiałem za dzieciaka tą przyjemność oglądania jazdy w beczce (tak to się nazywało) na Indianie. Super sprawa, moje wtedy ok 5 letnie serduszko mało nie wypadło z ram. Fajne wspomnienie.
OdpowiedzMoże Ścigacz pójdzie za ciosem,odszuka i napisze jakiś artykuł o ludziach którzy ćwierć wieku temu i wcześniej jeździli w naszych lunaparkach w "beczkach śmierci". Fajnie było by poznać ich historie, co się z nimi stało itd.
Odpowiedzzpbaczcie to!: http://www.youtube.com/watch?v=31MMw3Eazqw indyjska wersja z motocyklami i SAMOCHODAMI:)
Odpowiedzto sie nazywa pasja:)
Odpowiedzja pier****, ale to jest wzruszające!
Odpowiedz