Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeJak ogladaliscie to slyszeliscie za jego predkosc maksymalna to bylo 270 km/h a czolowka jechala 308 km/h . MIal chlop gowniany motocykl i dlatego, ja bym sie tylko wku.... ze zaplacilem za miejsce w zespole i za wypozyczenie motocykla a sprzet bylo kompletnie bezkonkurencyjny a mogl czlowiek powalczyc o duzo lepsze pozycje. Nie mowie ze o czolowke ale napewno wyzsza pozycje .
OdpowiedzOdczepcie się od Chłopa. Pojechał za swoje pieniądze. Co do szans Polaków w motorsporcie zagranicznym to zamiast pierdzieć i uprawiać pedaliadę na forach to zainteresujcie się tym co się dzieje w Polskim Związku Motorowym....
OdpowiedzŻaden związek nikomu jeszcze nie pomógł , łącznie ze związkiem radzieckim.
OdpowiedzJak w takim razie nazwać wyczyn Wilairota ?
OdpowiedzBył ostatni i przedostatni i miał stratę okrążenia jak opis podaje, czyli dostał dubla lub był bardzo blisko zdublowania, to jest sukces? j.bnijcie się w łeb!
Odpowiedzma 45, wystartowal od reki i dostale JEDNEGO dubla tylko. przestan marudzic cwaniaczku, ty byc dostal 12.
OdpowiedzBayliss w Australii tez startował od ręki.
OdpowiedzNie ma też co się oszukiwać w sprawie konkurencyjności BMW na którym startował Polak. Pewnie na Kawie lub Aprilii przygotowanej przez fabrykę mógłby urwać ze 2-3 sec na okrążeniu. Niemniej jednak należy takie występy traktować jako epizod. Pod kątem sukcesu sportowego Polak nic nie osiągnął, jednakże na pewno zebrał doświadczenie z zakresu organizacji pracy zespołu motocyklowego (a to też się liczy), które może wykorzystać na polskim podwórku.
OdpowiedzWasz tytuł nie ma żadnego przekazu. Wyścig ukończyło 20 zawodników, a wy piszecie że p. Sikora dojechał w dwudziestce. W dwudziestce to znaczy pierwszy, piąty czy piętnasty? Tytuł sugeruje że jest to jakieś osiągnięcie a w rzeczywistości nim nie jest. Mimo wszystko będę śledził wyniki z polskiego podwórka między P. Sikorą i Szkopkiem - tutaj rywalizacja (dla fanatyków) zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzSam fakt ze Polak wystartowa w WSBK to osiagniecie. Co prawda Sikora pokazal przy okazji gdzie jest nasz motorsport ale nie bedzie zmian na lepsze jesli nikt nie bedzie probował.
OdpowiedzPrzeciez to bez sensu - zeby znaczyc cos w swiatowym motosporcie to na arenie miedzynarodowej trzeba zaczynac najlepiej jako nastolatek a nie na emeryturze. Polska nie ma nic: szkolenia, torów, zaplecza i co za tym idzie - zawodników.
OdpowiedzNie będzie zmian na lepsze dopóki nie pojedzie tam ktoś młodszy i szybszy...niestety kasa kasa i jeszcze raz kasa. Sam start w WSBK to żadne osiągniecie dla kogoś z takim budżetem. Sikora i inne Szkopki to "gwiazdki" naszego marnego placu zabaw i koniec zachwytów ;)
OdpowiedzA powiedz mi kto zainwestuje górę pieniędzy w Polaka? Nie oszukujmy się, w Polsce nie ma takiego talentu i być nie może ze względu: na brak infrastruktury, niskiego zainteresowania sportami motoryzacyjnymi, brak odpowiedniej organizacji zawodów, brakiem pieniędzy (mimo wszystko Polska to jeszcze biedny kraj a wyścigi motocyklowe są potwornie kosztowne). Z kolei te czynniki skutkują słabym wyszkoleniem technicznym zawodników, brakiem odpowiedniej konkurencji, brakiem odpowiedniej liczby startujących zawodników ( i selekcji) etc. etc. Nawet jeśli pojawia się jakiś jeden zawodnik perspektywiczny to niestety nie ma z kim on się ścigać, gdzie ścigać, sezon jest zdecydowanie za krótki (5 czy 6 wyścigów to jakaś kpina), a po pewnym czasie brakuje mu pieniędzy na kolejne starty. I tak można w kółko nawijać :). Ja rozumiem że nikt ot tak nie wyspie worka pieniędzy, że nagle kibice z całej Polski zaczną się zjeżdżać, ale można by poprawić organizację zawodów! W mojej ocenie kolejny sezon (2015) jest zmarnowany, a tego czasu nikt nie zwróci. Jest wiele możliwości poprawy organizacji, ale jak zwykle zapewne usłyszymy że się nie da. Zapewniam Was że się da, a przynajmniej należy próbować!
OdpowiedzZgodnie z zapowiedziami, w 1 biegu ostatni, w drugim wyprzedzil niezwykle groznego ....Taja...
Odpowiedz