Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzePyta pokaż swoje zdjęcie !
OdpowiedzGdy przypadkiem spotkałem tą Panią w Marsylii, to owa Pani i kurtka bardzo ładnie wyglądały. Ciekawy jestem czy dotarła bez samopchango do źródła energi. Pozdro Żmija. Za tydzień kolej na mnie, z tym wyjątkiem, ze ja z południa na północ i z zachodu na wschód. Przy okazji może ciut szybciej na nowiutkim zielonym Zygmuncie 14. ;-) Jakub
OdpowiedzCześć Jakub :)))) Miło Ciebie słyszeć! Pisałam do Ciebie maila, ale jak widać nie dotarł (może antyspam?). Moja przygoda zarówno z Europą jak i samą Marsylią zakończyła się pomyślnie. Krótko mówiąc było cudnie. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie równie udana :) Powodzenia i mam nadzieję, że do usłyszenia!
OdpowiedzCześć ;-))) Tak miedzy nami, to w pewnym stopniu było niesamowite, że Cie zauważyłem. Po pierwsze naprawdę rzadkością są panie na R1200R nawet na południu Francji. Po drugie na tak mało "turystycznej" drodze. A w szczególności z dużą naklejką ścigacza.pl. Po trzecie, że właśnie kilka dni przed naszym spotkaniem czytałem Twój papier o przygotowaniu motorka na wyjazd na "drugi koniec świata". Wtedy sobie pomyślałem, "extra babka" niczego się nie boi, tzn. wybiera się sama, a i w pewnym sensie nosa uciera wszystkim w skórę upiętym i pisze o czym trzeba pamiętać ! Co do spamu, to "one again". ;-)
OdpowiedzŻmija pokaż cycki!
OdpowiedzNareszcie ktoś to zaproponował
OdpowiedzCiekawi mnie jakie bezpieczeństwo dają takie kurtki. kiedyś na konkurencyjnym portalu widziałem test jeansów motocyklowych, w których testujący na tyłku był ciągnięty przez jakiś dystans z jakąś tam prędkością po asfalcie. Chętnie bym zobaczył podobny test kurtek skórzanych, tekstylnych i tych siatkowych. bo półki nie ma gleby, to nawet zwykła trekkingowa kurtka z goretex\'u może być świetnym rozwiązaniem na moto. gorzej jest jak coś pójdzie nie tak, i własnie zachowanie ciuchów w tym momencie odróżnia ciuchy motocyklowe od niemotocyklowych
OdpowiedzCiągania za quadem nie można nazwać testem. W żaden sposób nie symuluje to wypadku na ulicy. W przypadku zdarzeń na jezdni motocykliści o wiele częściej narażeni się na obrażenia ciała spowodowane uderzeniem w coś a nie szorowaniem po samej nawierzchni. Nie można również oczekiwać od kurtki z siatki aby spełniała taką samą ochronną rolę jak skóra czy tekstylia wykonane z grubszych, bardziej odpornych na ścieranie ale co zatem idzie cieplejszych materiałów. Lepiej jednak jeździć w kurtce z siatki aniżeli w krótkim rękawku.
OdpowiedzNie takie myśli miałem pisząc o teście w formie ciągnięcia. Wiem że siatka nie zastąpi porządnej (najlepiej skórzanej) kurtki. To fakt i nie wymagam od niej podobnej odporności. Chodziło mi bardziej o ciekawość jaką ścieralność ma ta siatka, bo prawdę mówiąc może mieć całkiem niezłe wyniki. Żeby chronić przed uderzeniami mamy ochraniacze, to temat prosty. W żeglarstwie w którym siedzę zawodowo technologie linek są już tak rozwinięte, że gdyby zrobić gęstą siatkę z tych samych materiałów, była by zaskakująco odporna na ścierani. I nie wiem czemu targania za quadem nie można nazwać testem. Nie sprawdzi całkowicie ubrania, ale niewątpliwie przetestuje jego odporność na asfalt, co jest jedną z cech ciuchów motocyklowych. Równie dobrze ktoś mógłby się przyczepić do tego artykułu, że omawia jedynie element wygody, nie sprawdzając jak kurtka się zachowa w ekstremalnych sytuacjach. Ale chyba nie o wypadkach w tej kurtce chciałaś pisać. Wypadki na ulicy ciężko symulować, bo każdy jest inny. a od jazdy w t-shircie wszystko jest lepsze :P... no może oprócz komentarza użytkownika "Pyta"
Odpowiedz