Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeGdyby głupota miała skrzydła to ten tatuś powinien latać jak gołębica . Powinien być oskarżony o umyślne spowodowanie śmierci dziecka . Potworna tragedia przez głupotę dorosłych , nóż mi się w kieszeni otwiera .
OdpowiedzTaaaaak jak by tu rozrusznik miał coś do rzeczy.... Inna sprawa że by pozwolić 11-latkowi wieść 4-latka to szczyt głupoty. Z jakiegoś powodu określono minimalny wiek wymagany do przewozu pasażerów na 18 lat. I nie tylko ze względu pełnej odpowiedzialności ale i dlatego że 18-latek statystycznie będzie miał więcej rozumu niż 16-latek czy jak w tym przypadku 11-latek. Swoją drogą ojciecu powinno się zabrać prawa obywatelskie bo jego zachowanie nie było dorosłe a już napewno odpowiedzialne ...
Odpowiedzciekawe dlaczego na zdjeciu jest wyczynowy quad i zdjecie jest z 2007 roku...
OdpowiedzSzkoda ojca i tego 11 letniego dziecka, bo będzie im naprawdę ciężko. jeszcze bardziej szkoda 4 letniego dziecka, które miało jeszcze całe życie przed sobą... i wiele lat na naukę jazdy quadem. Ciekaw jestem jak szybko musiał jechać ten 11 latek lub jak bardzo szarżować, aby spowodować takie zdarzenie.. Pamietajmy, ze quady są 1 osobowe, a dla dzieci jest specjalna śrubka przy gazie - która ogranicza osiągi maszyny. dziecko powinno się uczyć jeździć z prędkościami 20 km/h, a nie np. 90 km/h. Pozdrawiam
OdpowiedzJak na zamieszczonym komentarzu widzimy - wiele osób w tym kraju nie potrafi zrozumieć informacji w czytanym tekście wiec w tym swietle oczywiste jest, że nie kazdy rodzi sie Rossim i nie kazdy nawet w wieku 20 lat powinien siadac za kierownice czegokolwiek. Tu prowadziło dziecko, które w zadnym wypadku nie powinno przewozić innego dziecka...sczególnie czteroletniego.
OdpowiedzSzkoda dziecka... Pamietajmy jednak,że Rossi zaczynal w podobnym wieku przygode ze sportem motorowym.... Pryzkry wypadek i tragedia ale sie zdaza.... Tak samo dziecko moglo si ezabic oderzajac glowka o kraweznik potykajac sie o nierownosc na chodniku. Tylko ciekawe czy urzednicy opowiedizalni za stan chodnikow wtedy by byli aresztowani przez Policje??.... Jak pamietma dziecko jest rodizca a nei jest panstwowe. Rodizc go karmii i wychowuje... Niech panstwo tka sie nie wpieprza w prywatne zycie rodizny. Smierc tego dziecka jest wystczajaca kara dla rodizca....
OdpowiedzZ tym zgodze sie calkowicie :wink:
OdpowiedzOstatni akapit nie ma sensu, przecież to ojciec dziecka prowadził, a nie samo dziecko.
OdpowiedzNie ojciec prowadził tylko jego 11-letni syn a z nim ten 4-latek
OdpowiedzPytanie do autora: Naprawdę artykuł nie był modyfikowany i od początku była informacja o tym 11-latku? Jeśli tak, to przepraszam.
OdpowiedzArtykuł nie był modyfikowany, od samego początku mówimy, że kierowcą quada był 11-letni chłopiec. Pozdrawiam, Gonzo
Odpowiedz