Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeMyślę, że autora trochę poniosło. Od zawsze w ludziach było poczucie piękna. Od zawsze też ludzie kochali np styl retro. Zdecydowana większość zanim kupi cokolwiek, zainteresuje się parametrami, pochodzeniem i wybierze rzecz ładniejszą, z dłuższą gwarancją od producenta, który już wcześniej w jakiś sposób zdobył uznanie. Jeśli już istnieje tu jakieś zagrożenie to chyba tylko "korporacyjne" dążenie do maksymalizacji zysków, czyt tańszej produkcji i droższej sprzedaży. To jest prawdziwa plaga XXI wieku, odczuwalna w niemal każdej dziedzinie. Najgorsze, że takie "korporacje" mają wsparcie polityków- decydentów, którzy tworzą pod tym kątem odpowiednie przepisy. W branży motocyklowej dopiero się zaczyna. Najbardziej widoczne działania sprzedajnych polityków widać np w branży tytoniowej. Pod pozorem walki o nasze zdrowie zakazano produkcji papierosów mentolowych(!). Chyba żadna inna branża nie zaliczyła takiej obsuwy z jakością, przy jednoczesnym wzroście cen (pozdrawiam żyjących jeszcze i pamiętających np "niebieskie Caro"). Jeśli nie damy się zmanipulować reklamom,a zakup motocykla dokonamy przy udziale serca to jeszcze długo będziemy się cieszyć "metalowymi motocyklami" zmuszając korporacje do, przynajmniej częściowego, odwrotu. Tak myślę, ale co ja tam wiem. Pozdrawiam redakcję, Nie ustawajcie ;)
Odpowiedz