Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeZdecydowanie odradzam! Gość rozbrajająco "śmieszny" i generalnie zachowuje się jakby miał wszystko w połowie drogi między linią łopatek i kolan. Widać, że nie ogarnia podstawowych tematów a problemy robi już na etapie ustalenia terminu. Chcesz zostawić u niego sprzęt na podstawowe operacje to ci mówi, że musisz się pożegnać z maszyną na... półtora tygodnia bo jak "ma pojazd na miejscu to go bierze pod uwagę a jak nie ma to go nie bierze" :-))) Mam wrażenie, że "mistrz" ma problem z tym jak ktoś mu patrzy na ręce. Poza tym ogólny syf ma w tym grajdole. W innym serwisie umówiłem się bez problemu, z konkretną wyceną, na konkretny termin z określeniem przybliżonego czasu operacji (ok. 2 godzin!). Panie Pitstop, dawno mnie tak nikt nie rozbawił... :-)
OdpowiedzRaczej nie profesjonalne podejscie.. Wymienialem opony i porysowano felgi, a na zwrocenie uwagi uslyszalem: no co ja Ci poradze.. wymienialem olej,do silnika wraz z filtrem wchodzi ok 3,5litra, dalem banke 4l, myslalem ze cos bedzie na dolewki, a ona sucha jak sahara.. i cena inna niz dogadana telefonicznie..
OdpowiedzZdecydowanie odradzam!!!W październiku 2014 roku podstawiłem skuter do przeglądu gwarancyjnego, pierwszym spostrzeżeniem tego "mechanika" było to że przejechałem 100 km więcej niż limit przy serwisie i nie posiadam już gwarancji na pojazd, następnie stwierdzenie uszkodzenia zawieszenia na skutek przekroczenia kilometrów do serwisu. Po moim pytaniu jakie będą koszty naprawy "mechanik" stwierdził , że na skutek mojego niedbalstwa w skuterze rozkręciło się przednie zawieszenie i koszt naprawy będzie opiewał do 400 zł+ koszty wymiany olejów i filtrów ,których notabene koszt przesyłki w kwocie 30 zł próbował przypisać również na mnie. Po dwóch dniach otrzymałem telefon że konieczna będzie wymiana całej przedniej półki i kwota naprawy wzrosła do 1000 zł. Dodam że nowy skuter kosztował mnie nieco ponad 11000 zł więc tego było za wiele. Kazałem poskręcać skuter i zawiadomiłem go o odbiorze następnego dnia gdyż nie było mnie we Wrocławiu. Po bezczelnym wyłudzeniu ode mnie kwoty za diagnozę uszkodzenia 50 zł, niedbale poskręcanym skuterem ( przy mnie dokręcał niektóre śrubki) odjechałem i zawiozłem go do innego warsztatu gdzie po wymianie płynów mechanik stwierdził wadę fabryczną polegającą na niedogwintowaniu rur zawieszenia przedniego mojego skutera. Usterka wraz z wymianą olejów i filtrów została wykonana w kwocie 400 zł ( dodatkowo w kwocie tej został mi zamontowany uchwyt na telefon oraz dodatkowe gniazdo zapalniczki). Na skutek moich doświadczeń serwis jako "serwisant junaka" nie posiada narzędzi ani wiedzy w serwisowaniu motocykli i skuterów tej marki, Człowiek ten ewidentnie naciąga klienta jak tylko może, jeśli nie chcecie mieć takich doświadczeń jak ja omijajcie ten pseudoserwis. Pozdrawiam i odradzam Tom
Odpowiedzmógłbyś dać znać gdzie warto podjechać z maszyną?
OdpowiedzProfesjonalne podejście do klienta i zdrowe ceny, no i mechanik znający się na robocie- polecam
OdpowiedzMechanik może i zna się na motocyklach ... ale co do cen to już inna bajka ... wg mnie jest cholernie drogo .. no ale może tylko ja tak zostałem potraktowany jako laik...
Odpowiedz