Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeZwykły zjadacz chleba nie jest w stanie pojąć skąd się biorą baterie i akumulatory (z biedronki). Działy marketingowe już oto zadbają aby za dużo informacji nie było w opini publicznej. To taka speudoekologia bo nie widzimy drugiej strony medalu albo nie chcemy widzieć.
OdpowiedzBłagam, przestańcie siać propagandę że napęd elektryczny jest czysty! Jeśli nie znacie tematu to zachęcam do lektury o akumulatorach litowo-jonowych, pozyskiwaniu składników do ich budowy, żywotności i o utylizacji i dopiero wtedy się wypowiadajcie.
Odpowiedz