Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeŚwietnie się czyta, szczególnie w wigilijny poranek w pracy :-) Taka podróż to jest to co chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, chociaż nawet nie mam swoich 2oo. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować choć 1/4 takiej podróży w przyszłym roku, to moje postanowienie noworoczne. Dziękuje za opis i zdjęcia, kiedyś też zabiore swoją małżonkę, też Małgosie w taką podróż :-) Wesołych Świąt
OdpowiedzBardzo pięknie Kolego, wspaniała wycieczka. Tylko jak patrzę na zdjęcia Twojej Małżonki to mi się trochę słabo robi. Ludzie wymyślili np. przewiewne zbroje, jakieś ochraniacze itp. Spróbuj sobie wyobrazić (nie daj Boże) te gołe ramionka szorujące po asfalcie. Takie ćwiczenie z wyobraźni. Pzdr
Odpowiedznie patrzec na zdjęcia małzonki!!! a tak na serio to nie jest łatwo kobiecinke w zbroje ubrac na 40 stopniach w cieniu...
Odpowiedzkurteczka,,tu autor...;) opowieśc która napisałem została skrócona o około 70 % ze względów wiadomych..musi sie zmieścic i tyle..;) ciesze sie,że ktos to przeczytał..;) i tepych speców od jazdy wokół komina prosze o dostosowanie intelektualne do reszty czytaczy..;) w ubiegłym roku byliśmy motocyklem na Krecie,ale taka walnałem opowieśc,że nikt mi tego nie chciał wyatawic aniścigacz,ani tez motogen...;) szerokości dla wszystkich...;) Krzysztof
Odpowiedzprzyjemna relacja i zdjęcia do pooglądania gdy za oknem -7stopni. A fota z łódką najładniejsza ;-)
Odpowiedzmistrzyni drugiego planu rządzi...;)
Odpowiedzhehe, ten Intruder to jak wóz cygański wygląda, oni tam zabrali cały swój dobytek ???
Odpowiedzbyłe s kiedys z piekna kobietana motocyklu poza chałupa człowieku??? ;)
Odpowiedznapisz kolego parę słów gdzie śmigałeś i na jak długo ;)
OdpowiedzKolego, jeździsz pewnie swoją 'szlifierką' do 100km od domu to pewnie nawet nie wiesz co zabiera się w daleką podróż, więc po co takie głupie komentarze wobec autora
Odpowiedzeuropa to nie azja, wiec zabiera sie przede wszystkim karty płatnicze, pajacu a nie pół domu ze sobą.
Odpowiedzwidze,że kolega jest specjalista bankierem...;)extra...;) udanych zatem wypraw..;)
OdpowiedzTwój poziom wyrażasz samym słownictwem jakiego używasz. Hehe wezmę ze sobą kartę jak będę chciał się przebrać do zwiedzania to kupię ciuchy a po wszystkim do śmietnika i dalej w trasę. Potwierdzasz tylko to co o Tobie myślę, a myślę, że nigdy nigdzie daleko motocyklem nie byłeś. Ja byłem wiele razy na długich wyprawach z żonką i wiem ile rzeczy trzeba zabrać ;) Jeśli jadę na głupi zlot kilkaset kilometrów to też przynajmniej z kufrem centralnym, dorośnij chłopie i przestań obrażać innych
Odpowiedznie warto sie nad pseudo turystami latającymi mwokół komina rozwodzić...;)
OdpowiedzCiekawe i pożyteczne .Lepsze niż to ,czy spowodował katastrofę ,czy też nie.
OdpowiedzSuper! Dzięki za relację. Życzę Wam wielu wspaniałych moto podróży!
Odpowiedzw ubiegłym roku pojechaliśmy na Krerę,ale nikt nam relcji nie chciał wydć,bo za długa napisałem...;)
Odpowiedz