Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeszkoda, że brak zdjęć z grupy c!!!
OdpowiedzNajłatwiej zawsze narzekać. Do tego powinniśmy się już przyzwyczaić. A poza tym, szkoda, że za wyjątkiem 2 osób, nikt nie był zainteresowany szkoleniem. Już pierwszy wyjazd nowicjuszy na torze był ewidentną chęcią wyłącznie ścigania i pobijania czasów. Każdy miał możliwość konsultacji, ale zaledwie dwie osoby chciały czegokolwiek się nauczyć. Na torze nie ma możliwości zatrzymania się w trakcie sesji i rozmów. Na to jest czas w przerwach. I kto chciał, mógł wykorzystać. Ci którzy byli, sami przed sobą muszą zrobić rachunek sumienia, czy wykorzystali treningi czy nie. Kto chciał się czegoś nauczyć, mógł to zrobić, a jak ktoś chciał tylko pojeździć po torze, też to robił. Ilość instruktorów nie miała znaczenia, ponieważ uczestnicy i tak nie byli zainteresowani jazdami z instruktorem. Nie piszcie zatem po fakcie, że mogło być inaczej. Trzeba było wykorzystać to co było i tych którzy byli. Tylko jakoś chętnych do nauki było brak. Jeśli uważacie, że najlepszym treningiem jest wyłącznie przejechanie kilometrów po torze, zużycie opon i paliwa - no cóż, widać nikt Was nie przekona. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzNiestety taka prawda ze to nie ma nic wspolnego z jakim kolwiek szkoleniem/Jest to szkolenie na wlasnej skorze.Kasa wplacona na konto organizatora to tylko przepustka na tor.Troche tak po Polsku ale tez i dlatego taki poziom prezentujemy w swiecie.Nawet Ci najlepsi w Poznaniu to gdzie indziej giną w tłumie,bo nikt ich nie trenowal profesjonalnie nie ma tak wyszkolonych ludzi w tym kraju.Kto byl na treningu to wie jak bylo ale nie kazdy wie jak powinno byc i nie mysle tu tylko o grupie C ale rowniez o B a szczegolnie o A.
OdpowiedzJakie czasy kręcili na RSV 1000 ?? Wie ktoś może ?
OdpowiedzJa miałem 1:58 a kolega 1:59 Był to nasz pierwszy kontakt z torem...
OdpowiedzJakiś czas temu na grandysach był 2 aprilie, ale kolesie ogólnie słabo jeździli.. 1:58 to niezły czas jak na pierwszy wjazd na tor ! W ostatnią środę byliśmy na 3 apriliach, może będziecie niedługo na normalnym środowym treningu ? Chętnie bym się pościgał i zobaczył wasz styl jazdy, bo zupełnie inaczej jedzie się niż na rzędówce ;)
OdpowiedzJa tez bylem na treningach z paczką kumpli,robiliśmy czasy 1.58,1.56 a nasz najstarszy kompan Waldek 42l. (CBR1000rr) kręcil czasy 1.54 i w dodatku na zwyklej D208 SPORTMAX.Oczywiscie dodam że to był nasz pierwszy wypad na tor.
OdpowiedzNa tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.
OdpowiedzTak? A Ty od razu umiałeś jeździć na torze i nigdy się nie uczyłeś? To gratulacje. Od tego jest grupa C, żeby im pokazć co i jak na torze. Jak już latasz to idziesz do innej grupy. Oprócz tego mógł ktoś sprawdzić, że w grupie B lata koleś 2,20 i za każdym wyjazdem robi zagrożenie dla siebie i innych. Bałagan był i tyle.
OdpowiedzJesteś jeszcze mały i głupi. Nie nauczysz sie jezdzenia w grupie C ani nawet D. Aby sie naczyc jeździc trzeba pojezdzic z instruktorem, ktory bedzie zajmowal sie tobą przez wiele tygodni. A nie za jakims innym samoukiem, ktory akurat kręci lepsze czasy. To oznacza cwieczenia na placu, jazde miedzy pachlokami i wiele innych technicznych cwiczen tak jak np. w enduro/motocrossie trenuje sie poszczegolne elementy a dopiero potem jedzie sie na tor. PRoblem w tym ze u nas nie ma takich szkol.
OdpowiedzJa Ciebie kolego nie obrażałem, więc i Ty się powstrzymaj. Ja akurat potrafię jeździć i już nie jeżdżę w grupie C i zawdzięczam to temu, że ktoś mi kiedyś dobrze pokazał i wytlumaczył podstawy. A puszczenie na żywioł ludzi po raz pierwszy na tor, bez wytłumaczenia zasad jest nieodpowiedzialne.
OdpowiedzUmiem jeździć dlatego jeżdże na środowe treningi. Nie jestem jakimś orłem, ale na pewno sam się lepiej naucze niż na takim pseudo doskonaleniu jazdy... Płace 50 zł a nie 1500 a mam to samo albo nawet lepiej
OdpowiedzJak sam z siebie zejdziesz na 1,40 bez żadnych rad i pomocy - tylko jeżdżać samemu na środowe treningi to daj adres: wyślę Ci flachę i kwiaty.
OdpowiedzPic na wode fotomontarz.. za tą kase instruktorów powinno być 10 i powinni w dupe włazić, pokazywać tor jazdy i wogóle... a oni kasa w kieszeń, tor opłacą a reszta róbta co chceta. Za kostki zapłacą i w d***
OdpowiedzSZKODA ze tylko Pawelec ma monopol na weekendy...
OdpowiedzLovtza, szkoda że Cię nie było od rana i nie widziałeś jak grupa C sama wyjechała na rzeź w wolnym wyjeździe bez nawet krótkiej odprawy na temat flag czy zasad na torze. Ci instruktorzy to też byli ale sztuk jeden - Mateusz Korobacz dobrze jeździ, ale doświadczenia w nauczaniu mu jeszcze brakuje sporo. I jeszcze odprawa techniczna: farsa jakich mało, która spowodowała że grafikii się rozjechały totalnie i Piotruś, który kazał wszystkim dokręcać korki od oleju... Dopisała pogoda i bar - to fakt i pojeździć można było, ale jak już się zazębiło. Myślę, że Paweł powinien podpatrzeć jak się organizuje treningi u Jacka i trochę wziąć przykładu. A początkujący powinni być pod szczególną opieką.
Odpowiedz