Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 38
Pokaż wszystkie komentarzeWitam, mam mały problem ze znalezieniem motocykla sportowego dla mojej drugiej połówki, problem polega na tym ze ma 163cm, czyli szukam szybkiego plastiku o poj 600 w dodatku lekkiego,i nisko osadzonym siedzeniem,ducati (niestety) odpada:/ Mają panie jakiś pomysł?
OdpowiedzPrzy moim 158 cm wzrostu jeżdżę hondą CBR500R. Pierwszy sezon miałam ją obniżoną w serwisie, teraz ma już normainą wysokość i mogę śmiało polecić.
OdpowiedzJesli temat dotyczy dziewczyn na motocyklach to skorzystam z okazji i zapytam czy jest tu moze jakis rozsadny motocyklista ktory znajdzie troche checi i kilka godzin w tyg dla mlodej dziewczyny? Przez prawem jazdy chce opanowac jazde do jak tylko sie da, wiec jesli jest tu ktoś godny zaufania to bede wdzieczna za kontakt :) jestem z okolic Skoczowa, woj sląskie.
OdpowiedzNiektorzy faceni mysla ze motocykle sa przeznaczone jedynie dla nich . Ja kocham te wspaniałe maszyny i uwazam ze Kobiety sa porownywalnie swietnymi kierowcami jak mezczyzni. nie posiadam własnego motocyklu z przyczyn finansowych ale widzac To cudo na drochach doprowadza mnie to o ciarki;D. Kobiety Oby nas wiecej było na motocyklach :D:D
Odpowiedzjestem kobieto z toba, a od niedawna szczesliwa posiadaczka tegoz pojazdu
OdpowiedzJa marzę o zrobieniu prawa jazdy na motocykl niestety coraz bardziej wątpie że się uda. Mam 25 lat, 153 wzrostu i 45 kg wagi. Nie wiem czy jestem w stanie w ogole utrzymać ten sprzęt a tym bardziej znaleść później odpowiedni motocykl dla siebie. :(
Odpowiedzdlaczego nie , ja mam 164 cm i waze 52kg i na kursie prawka bylam wstanie opanowac motocykl ktory wazy 170kg i jest wielki , wysku fakt ze nie bylam wstanie dotknac cala stopa podloza ale pulowka tak :D to kwestia techniki, zaczynam sie rozgladac za kupnem nizszego moto dla siebie. Wiec zapisuje sie smialo na kurs, a moto bedziesz w stanie znalesc , choperki sa niskie :)
Odpowiedzteż robię prawko na motocykl (co prawda mam 168 cm i ważę ok 60 kg), ale powiem Ci, że zawsze można spełnić swoje marzenia! :) może zacznij najpierw chodzić na siłownię / basen, etc, i pomyśl o prawku na kat. a? ) pozdrawiam :)
OdpowiedzWitam, to prawda że ciagle wzbudzamy duże zdziwienie. ja kocham motocykle to jest moje drugie zycie.
OdpowiedzJeżeli podobają Wam się samotne podróże motocyklowe, to zapraszam na bloga. http://kopciuszekmotocyklowy.blogspot.com/ albo na fejsbuka na strone pod tym samym tytułem. Książki jeszcze nie napisałam, ale może to kiedyś ;) Najpierw niech ja się obronię!
OdpowiedzJestem sotsunkowo bardzo młoda , bo chodze jeszcze do gimnazjum ale mam karte motorowerową i jeźdze swoim małym sprzetem jakim jest Simson s51Enduro . I w dalszej przyszłosci chce zdawac na prawo jazdy kat.A i cieszyc sie jazda na troche wiekszym sprzecie . Z racji swojego wieku robie bardzo duze wrażenie na uczestnikach ruchu kiedy widza ze jedzie dziewczyn. Oby było Nas wiecej Lewa w góre :d
OdpowiedzWitam Nie wiem czy przyznacie mi racje ale na pewno wiele z was zaraziło się pasja od mężczyzny bliskiemu waszemu sercu:) Tak właśnie zaczęła się moja historia z motocyklem Pierwszy sezon za mną i zakochałam się nie tylko w mężczyźnie ale i w motocyklach:) W przyszłym sezonie planuje zrobić prawo jazdy i przesiąść się z tylnego siedzenia na przód:) Pozdrawiam serdecznie Ps. rewelacyjny artykuł
OdpowiedzDokladnie ! Moj chlopak zarazil mnie to pasja. Dzieki niemu od kilku dni mam wlasny motor, co prawda maly ale na poczatek uwazam ze honda cbf 125 wystarczy. Po zakupie motoru w tym samym dniu udalam sie z moim chlopakiem na przejazdzke, dodam ze nigdy wczesniej nie jechalam ani motorem ani skuterem :) tak, mam 16 lat, 168 cm i waze 56kg. Jestem jedna z 4 dziewczyn w moim otoczeniu, ktore jezdza na motorach :) pozdrawiam drogie panie
Odpowiedzheh... żeby więcej takich odważnych dziewczyn było na drogach to by się o wiele ciekawiej zrobiło:) ale najlepsza musi byc mina faceta w puszce jak kobieta sie na niego na światłach wydziera hahaha :D bezcenne i musze to kiedyś zobaczyc. pozdro dla Dam na hulajnogach ! :D
OdpowiedzWszystko jest dla kobiet;-) tutaj moje doswiadczenia http://www.motospart.net/Travels%20moto.htm
OdpowiedzCoś specjalnie dla Pań http://merlin.pl/Kobieta-na-motocyklu_Anna-Jackowska/browse/product/1,770735.html
Odpowiedzwlasnie jej szukalam, dzieki:-)
OdpowiedzWitam wszystkich! Ja chciałam się dowiedzieć ile trzeba mieć lat, żeby zrobić prawko na motocykl? Słyszałam, że trzeba mieć skończone 24... Jeśli ktoś się orientuję, to bardzo proszę o pomoc, z góry dzięki ;)
OdpowiedzProszę bardzo ;) oto link: http://www.scigacz.pl/Prawo,jazdy,na,motocykl,,8211,,Ministerstwo,odpowiada,11059.html
OdpowiedzWidzę, że jest nas wiele - kobiet zakochanych w motocyklach. Pozdrawiam
OdpowiedzBardzo fajny artykuł:) Ja mam 19 lat i rok temu zrobiłam prawo jazdy i ciesze ze dolaczylam do grona nielicznych dziewczyn.Jazda na moto to coś pięknego czekam z niecierpliwoscia do wiosny az wkoncu dosiade moja kawee ;) pOzdrawiam
OdpowiedzFaceci piszą,że nie mogą przekonać żon. Ale prawda jest taka że nic na siłę :D Jeżeli ktoś nie chce jeździć to niech nie jeździ. Samemu trzeba naprawdę mocno chcieć no i znać swoje możliwośći. Jeśli jadę to wiem kiedy mam odkręcić gaz a kiedy zwolnić.ROZSĄDEK. Pozdrawiam
OdpowiedzWitam prawka (a raczej dopisanej kategorii) jeszcze w ręku nie mam, ale czekam na nie z niecierpliwością, mając nadzieję, że zdążę jeszcze w tym roku gdzies się przejechac. Egzamin zdałam w sobotę, 17-tego października - o dziwo kiedy wsiadłam na motocykl -nawet deszcz przestał padać ;-) Na 10 zdających było ...6 pań - cóż za miły widok! Do zobaczenia na trasie!
OdpowiedzKobiety na moto to żadna nowość. Jak ja zdawałam na prawko to byłam jedyną kobietą na 31 kolesi w kategorii A i zdałam bez problemu. Strzasznie tęsknię za warkotem maszyny, może niedługo wróce na drogę. Oby jak najwięcej kobiet, które naprawdę kochają motocykle jeździło na nich.
OdpowiedzJa tak samo przez kobiete prowadzącą auto mogłem zginąc na motocyklu. Zawsze będe tego zdania, że na kobiete która jeździ trzeba uważac :) a jeśli widze dziewczyny na motorach to wywołuje to uśmiech na mojej twarzy :)
OdpowiedzA mi zajechał facet za kierowinicą i co? Mam za to winić cała męską część populacji?! śWIETNIE
Odpowiedzacha! świetny artykuł! własnie nosze się z zamiarem zrobienia prawka, żeby mój luby nie musiał łamac nadgarstków przy ostrzejszym hamowaniu :D pewne wątpliwości właśnie zostały rozwiane! dzięki wielkie i do zobaczenia na trasie! Mitu trzymaj kciuki, TOF :)
Odpowiedzszkoda tylko ze autami jeszcze tak dobrze nie jezdza jak motorami ;D (przykro mi ale taka jest prawda, juz kilka razy milbym wypadek na moto przez kobitke w aucie)
Odpowiedzzawsze chciałem poznać laske na moto ale niestety mi sie nie udało od kiedy jestem żonaty żóna nie podziela mojej pasji motocyklowej i muszę jedzić sam a po ostatnim rozbiciu moto coraz częściej słysze prośbe z jej strony o ubezpieczenie na życie
OdpowiedzNajbardziej zirytowal mnie pan egzaminator, spojrzal na mnie i orzekl: a moze za pania przepchne ten motocykl, bo pani nie da rady... :)
OdpowiedzSzczerze jest nas mało, ale myślę że jesteśmy "rodzynkami" i to smakuje najbardziej. Jednym słowem cieszy oko ...
OdpowiedzKobieta na motocyklu to jeden z najpiękniejszych widoków jakie mogę zobaczyc w moim mieście. Niestety żony nie mogę przekonac. Chociaż może i lepiej. Gdyby złapała bakcyla to powstała by nowa hierarchia. Syn, moto a mąż jak starczy czasu :D Jeśli chodzi o umiejętności kobiet na moto to jednym ze wspaniałych przykładów jest niejaka Pani Kasia z Krakowskiej drogówki, dla jasności kobiecej drobnej postury oraz wzrostu. Widziałem osobiście co wyczynia na służbowej FJR 1300. Gwarantuję Panowie, że niejednego z was by jeszcze objechała. Tylko patrzec i podziwiac. Czytając nieraz wpisy na forum, że dla kobiety to tylko i wyłącznie 500, tylko sie usmiecham bo przypominam sobie właśnie tą dzielną policjantkę.
OdpowiedzKobieta na motorze.... Obiekt mojej miłości :))))))))))
OdpowiedzKobieta na motocyklu, to wspaniały widok i zawsze na to patrzę z ogromną przyjemnością, chociaż od kilku lat sama jestem motocyklistką. Nie wyobrażam sobie bez tego życia, nie można tego porównać z niczym innym. Codziennie myślę o tym, by wsiąść na moto i lecieć przed siebie...
OdpowiedzNo, moja dziewczyna robi teraz kat. A i całkiem dobrze jej idzie. Ja jak najbardziej jestem zwolennikiem kobiet na motocyklach. Jeżdżą dobrze a nawet bardzo dobrze, nie uważam sie za słabego na drodze ( za Rossiego też nie ) i musze przyznać że są kobiety które jeżdżą lepiej ode mnie ;) tylko na kółko sie boją =) Może to i dobrze??
OdpowiedzW Poznaniu na torze jeździ dziewczyna na R6... cieżko ją dogonić a co dopiero wyprzedzić ;) Oby więcej takich uzdolnionych kobiet na drogach :)
OdpowiedzKażda dziewczyna na motocyklu powoduje u mnie wielką radość i banana na gębie. Panie radzą sobie na sprzętach nie gorzej od nas facetów, a trzeba przyznać autorce rację, że jeżdżą rozważniej, co czasem oznacza lepiej. Każdy potrafi odkręcić rolgaz na maxa, trzeba tylko wiedzieć gdzie i kiedy można to zrobić w miarę bezpiecznie. Wracając do tematu, oby więcej przedstawicielek płci pięknej decydowało się na śmiganie. W końcu nie od dzisiaj wiadomo, że kobiety łagodzą obyczaje :)
OdpowiedzŚwietny artykuł,gratulacje! Mi też zawsze pojawia się uśmiech, gdy widzę kobietę na motocyklu i to nie wyraz jakiejś złośliwości,sama jeżdżę i po prostu cieszy mnie fakt,że coraz więcej kobiet jeździ za sterami moto;]oby tak dalej!!pozdrawiam!
OdpowiedzMyślę że kobiety jeżdżące tylko na motorach naprawde potrafią jeździć. Kobieta za kółkiem wygląda na taką zdezorientowaną. Natomiast panie na dwóch kółkach naprawde wiedzą co robią. Jeżdżą bo to ich pasja a nie tak jak autem dlatego że nie chce się jechać tramwajem do pracy ;))
Odpowiedz