Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeTylko czegos nie rozumie albo cos mi umknelo w trakcie szkolenia, czy mam sie zatrzymywac za kazdym razem jak z tylu jest radiowoz na sygnalach? Z tego co wiem to mam umozliwic mu wyprzedzenie mnie. A wielokritnie spotkalem sie ze jada z tylu na bombach i licza ze bede czytal w ich myslach, w orzepisach jest jasno okreslone jak takie zatrzymanie ma wygladac i jeszcze nigdy tak mnie nie zatrzymali, teoretycznie w miejscach niebezpiecznych do wyprzedzania( by mogli mnie zatrzymac zgodnie z litera przepisow) powinienem przyspieszyc by umozliwic im wyprzedzenie mnie na bombach, ale to z kolei moze byc podciagniete pod probe ucieczki przez nadgorliwego bo tacy tez sie zdarzaja.
OdpowiedzJak się bawić to na całego. Sądzę że ucieczka pod ostrzałem, jest fajniejsza niż bez ostrzału. Więcej adrenaliny i większa motywacja uciekającego przed kulami, spowoduję większą motywację do pościgu przez policję, co spowoduje lepszą zabawę dla obu stron.
OdpowiedzUcieczka policjantom to zawsze frajda i powód do satysfakcji: dali im BMW czy motocykle i mnie nie złapali!.. Wszystko jest O.K. jeśli stoją na pustej drodze na zadupiu a my mamy ochotę na zabawę- koło do góry by nie widzieli nr rej. i naprzód, po kilku kilometrach w bok i z bananem na gębie słuchamy jak krążą w poszukiwaniu motocykla. Skrajnie inaczej wygląda sytuacja gdy na ruchliwej drodze między zabudowaniami spotykamy gliniaża z suszarką i chcemy się ustrzec kilkuset złotowego mandatu bo przekroczyliśmy szybkość o kilka kilometrów na godzinę. Ucieczka w takich warunkach to GŁUPOTA i niepotrzebne narażanie życia osób postronnych i swojego. Nawet rozbicie maszyny pociągnie nas bardziej po kieszeni niż groszowy mandat. Można uciekać policji dla zabawy gdy warunki drogowe na to pozwalają ale nigdy by zaoszczędzić na mandacie! Inną sprawą jest fakt że policjanty to już nie te same łajzy co kiedyś i każdy kto ucieka musi sobie zdawać sprawę z tego czym to grozi. Motocyklista NIGDY nie naraża życia innych dla własnej satysfakcji i zabawy...
OdpowiedzUcieczka przed kontrolą zawsze definiuje uciekajacego jako niebezpiecznego przestępcę i tak powinna być traktowana, do strzału w plecy włącznie
Odpowiedz