Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeSiema, Żenua to wypowiedzi jakie tutaj serwujecie. Typowo polskie skomlenie dla mnie osobiście będące wyrazem własnych kompleksów. Nie dziwię sie zatem, że nawet nie macie odwagi się podpisać pod tymi bzdurami. Ustalmy coś - sam własnoręcznie mocowałem te banery, zatem wiem, że tam były i wiem gdzie były. Wystarczy poziom inteligencji średnio rozwiniętego goryla, aby dopatrzeć się, że to nie jest fotomontaż. Oczywiście banery nie wisiały tam przed bite dwa tygodnie trwania TT! My nawet na tyle nie mieliśmy akredytacji prasowej. Nasza praca na Man i współpraca na TT z organizatorami ograniczała sie do konkretnych wyścigów i wtedy właśnie wisiały nasze bannery (powtarzam - w czasie wyścigów). Po cholerę nam banery wiszące w ciągu tygodnia gdy nic sie nie dzieje? Przecież Angole nie są w stanie nawet wymówić nazwy Ścigacz.pl. Pomijając już to co napisałem - jeśli ktoś twierdzi że przejechał trasę dwa razy a następnie wyciąga wniosek że skoro ich (bannerów) nie widział, to na pewno ich tam nie było to dla mnie jest to ktoś niepoważny. Trasa ma ponad 60 km i liczy ponad 200 zakrętów. Jeśli jakiś kozak jest w stanie zapamiętać wszystkie bannery i reklamy po drodze (a jest ich tysiące) to gratuluję...
Odpowiedzbylem tam przez 2 tyg podczas trningow i wyscigow, codziennie, objechalem trase 2 razu, nigdzie nei zauwazylem zanujaco wygladajacego baneru scigacz.pl, porazka panowie, zenua
Odpowiedzto jest prawdziwy wyścig... bez żadnych pompowanych barier... na torze jak ktoś nie poradzi sobie z zakretem troche pokoziołkuje i sie zatrzyma.... czesto wstają o własnych siłach... tutaj jak zakret kogoś przewyższy to po zawodach.... betonowy murek...
OdpowiedzJa się nie znam... ale BANNER scigacz.pl na Tourist Trophy? to pewnei efekt pracy grafika komputerowego....
OdpowiedzSkoro jest tam ekipa scigacz.pl, to co to za problem wywiesic banner i pstrykac zdjecia z naprzeciwka? Zastanow sie..
OdpowiedzTak, tak... jakoś mi się nie chce uwierzyć, że nikt nie pilnowałby toru i miejsca, które w TT jest uważane za jedno z kultowych i pozwliłby komuś obcemu powiesić swój banner. W tym miejscu jest pewnie z 10 osób obsługi, zarówno w dzien jak i w nocy...
OdpowiedzPewnie wszystko sprawdzają 10 razy:) A czy przez Twój ciasny, zakompleksiony łepek nie przebiegła Ci (choćby ukradkiem) myśl, że może byliśmy tam oficjalnie, że może mieliśmy akredytacje prasowe, że może mieliśmy zgodę na powieszenie bannerów? Tutaj przypomina mi się takie niemieckie powiedzonko "Kto sam kradnie, ten w każdym widzi złodzieja"...
OdpowiedzBaner jest efektem grafika a to ze tu jestesmy i puszczamy zajawki z dnia na dzien to sprawka marsian :P
Odpowiedznooo... tasma klejaca dookola tez...
OdpowiedzWszystko moze być efektem grafika komputerowego... nie takie rzeczy się robi... wystarczy poprtrzec na Playboya...
Odpowiedztylko po co jak można powiesić? ;-))
OdpowiedzO tak tu jest: http://filmy.scigacz.pl/tourist_trophy_klip - serio, naprawdę tutaj tak jest. Trudno opisać, jak to jest widzieć to wszystko na żywo. Na początku naprawdę trudno uwierzyć, ze jeżdżą po tych uliczkach aż tak szybko. Ale naprawdę tak jest. Nie widzą trasy, bo zasłaniają ją drzewa, murki, górki i zakręty. Jadą na pamięć. Komos
Odpowiedzrespect alonzo czy może raczej ron? ;-) anyway bardzo fajny klip.
Odpowiedz