Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
![Honda VTX 1800 custom. Stylowa i elegancka z customowym sznytem [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Honda_VTX_1800_custom_Stylowa_i_elegancka_z_customowym_sznytem/_Honda_VTX_1800_custom_w_parku_z.jpg)
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzePolaczki, polaczki, bóledupce, nie stać Was, więc pyski w wiadro. Ktoś ma ochotę do sklepu po piwo latać nowym geesem, niech lata. Jak kupię też sobie podjadę i nasram Wam na te pisowskie zazdrosne łby.
OdpowiedzNie trać czasu i pieniędzy na ogłoszenia. Zadzwoń teraz i umów się z nami na spotkanie w Lublinie. Nie gramy gier cenowych z naszymi klientami. Oferujemy jedną uczciwą cenę http://s-car.pl
OdpowiedzGS 1150 jest niezniszczalny, ale nowe GS-y... co nowszy to jest tylko gorzej. Pelno bezsensownej elektroniki, ESA itp.. Niestety samochody BMW oraz motocykle BMW w dzisiejszych czasach to jedno i to samo czyli delikatkie nic specjalnego. To ze GSem sie dobrze jezdzi to jedno, ale jego awaryjnosc i czeste akcje serwisowe nijak sie maja do ceny tego cacka. Wiadomo, ze kazdy posiadacz GS bedzie go bronil jak tylko sie da, pomimo tego, ze nie wszystko mu sie w nim podoba.
OdpowiedzPrzez 6 lat jeździłem mniejszym GS-em, teraz większym i jestem zachwycony. Nie psuje się tylko młotek i metalowa kula. Maszyny tak skomplikowane czasami zaszwankują ale dobrze, że BWM wzywa i wszystko naprawi. Dla mnie to motor kompletny, ma wszystko co potrzeba do zaawansowanej turystyki. Nie co się wyżywać na producencie :)
OdpowiedzYamaha się zaciera ,Honda bierze olej w ilości prawie litr na 800 kilometrów. Ktm tu zgrzyta tu się poci.Ludzie nie psuja się tylko motocykle stojące w salonie...
OdpowiedzDolej oliwy do mózgu, bo jak widać ci się zaciera.
OdpowiedzGłupoty piszesz - Zrobiłem Hondą NC 750 ponad 20 tys km - żadnej dolewki oleju od wymiany do wymiany.
OdpowiedzJaka Yamaha się zaciera?!
OdpowiedzA co teraz nie odpada. Koszty tniemy...koszty. Ci przynajmniej informują i poprawiają bo nie jest to standard u innych.
OdpowiedzCo za dramat. Wielki GS rozsypuje się na części :)
OdpowiedzI co nikt nie szczeka, że te maszyny to jedno wielkie G? Odpadająca kierownica w maszynie za tak ogromne pieniądze, brawo.
OdpowiedzChłopie ty nigdy nie jeżdzileś R1200GS Adv. Gdybyś spedził 1 dzień na tym motocyklu to gwarantuję Ci ze nie zamieniłbys tego motocykla na zaden inny. Fakt ze jest drogi w zakupie ale nie ma lepszego motocykla na świecie.
OdpowiedzMiszczu jezdzilem i to 3 sezony nawinalem 45 tys km, bylem m. in w Kirgistanie i qrcze wiesz zmienilem na Kata. Bma od modelu 1200gs udaje tylko motocykl wyprawowy. Obecnie to tylko zabawka dla misiow z malymi fifkami ktorzy po zakupie obwieszaje te beemy kuframi, touratechem itd a ich jedyna wyprawa to do zabki po browar albo do biura w centrum. Wiekszosc tych kolesi to pozerzy i tyle. Podsumowujac lubie motocykle bmw w niektorych, zastosowaniach sa nawet nie zle (nie moich) za wiekszoscia wlascicieli beemek jednak nie przepadam
OdpowiedzKonkretna odpowiedź, wszystko sie zgadza. BMW wydalo takie niewyobrazalne sumy euro na kampanie reklamowe, w ktorych biora udzial bdb motocyklisci z dziedziny enduro lub stuntu, ze udalo im sie wiekszosci ludzi wmowic, ze jedyny sluszny motocykl to GS, innych nie ma. Tymczasem konkurencja produkuje lepsze lub rowne GSowi sprzety za podobne lub mniejsze pieniadze. Wiekszosc ludzi kupuje GSy tyle tylko, ze wykorzystuja ich potencjal w 50%, bo po pierwsze nie maja umiejetnosci i jezdza szybko lub wrecz wariacko jedynie po asfaltach pomiedzy autami a po drugie nie maja jaj, odwagi i checi wyjazdu na kilka(nascie) dni na jakas peawdziwa wyprawe. Najgorsze jednak jest to jakie maja o sobie wysokie mniemanie siedzac na GejeSie...
OdpowiedzWidzisz a ja gościnnie dosiadałem, fakt wygodny, zrywny i praktyczny ale nie dałem się namówić i nie kupiłem. Nie lubię jak mi w moto rdzewieje i rozpada się kardan, nie lubię jak odpalę moto i nie można go potem zgasić i już całkiem nie polubiał bym jakby mi półka z ramy wyskoczyła.... Nie znam historii tego modelu ale mam wrażenie że BMW już dawno zjada swój ogonek.
OdpowiedzOd pewnego czasu R1200GS to maszyny o kontrowersyjnych opiniach. Pewnym jest, że stare Gsy to inny, lepszy pod kątem trwałości świat, bez jakiegokolwiek porównania.
Odpowiedz