Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeMi to wygląda na wyłudzenie odszkodowania ;)
OdpowiedzW \"biblii pokonywania zakretow\" jest powiedziane: motocykl jedzie tam, gdzie patrzymy, wiec skoro zapatrzyl sie na kolege w rowie to i tam wjechał;) Widocznie nie oglądali:p
OdpowiedzW \"biblii pokonywania zakretow\" jest powiedziane: motocykl jedzie tam, gdzie patrzymy, wiec skoro zapatrzyl sie na kolege w rowie to i tam wjechał;) Widocznie nie oglądali:p
OdpowiedzTo niestety potęga mitu... Wypożycz Harley'a, przemierzaj Amerykę, poczuj wolność, bla, bla, bla... Nikt nie mówi o tym, że prowadzenie takiego kloca wymaga odpowiednich umiejętności i dużego doświadczenia, a na takiej drodze osoba bez doświadczenia z ciężkimi sprzętami skończy źle. No i niestety kończy, na szczęście z paroma siniakami i urażoną dumą.
OdpowiedzLeśne Dziadki kupują sobie ciężkie maszyny. Siły już nie te. Zamiast dobrać sobie motocykl do swoich predyspozycji to się to kończy takimi śmiesznymi akcjami bo chcą być Harlejowcami :-)
OdpowiedzDobrze mówi , polać mu....
OdpowiedzWygląda, jakby specjalnie się tam sturlali.... tylko po co?
OdpowiedzMoze po kase z insurance zjechali 😀
Odpowiedztak to jest, jak z powodu paniki w ostrym zakręci zwalnia się i straci moment żyroskopowy na kole, na parkingu byłaby zwykła "parkingówka" , a tu nie było pobocza i goście wyebaly się do lasu
OdpowiedzFaktycznie to było coś dziwnego - jeden motocykl zjechał do rowu a drugi się na niego zagapił i też wjechał? Nie wiem jak inaczej sobie to tłumaczyć.
Odpowiedz