Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 35
Pokaż wszystkie komentarzeA mnie wkurzają motocykliści kiedy bezmyślnie filtrując, wyprzedzają stojące przed przejściem dla pieszych samochody (najczęściej mężczyźni choć raczej chłopczęta) po którym już idą ludzie.
Odpowiedzmnie wkurzają bzdurne ograniczenia prędkości czy zakazu wyprzedzania w miejscach gdzie moto spokojnie miałby dużo miejsca i czasu na taki manewr, no i najbardziej beznadziejne malowanie pasów śliską farbą
Odpowiedzdodam do tego kierowców samochodów paplających przez fona lub co gorsza piszacych esy w czasie jazdy, później głupie tłumaczenie ze on mnie nie widział. Zdarzenie z autopsji
OdpowiedzZ tymi forami to też ciekawa sprawa. Usuneli mi konto moje przywitanie z nimi było zbyt skromne, nie opisałem swoich szczegółów z życia, nikt cie nawet nie powita jak ty chcesz sie powitaćtylko będą ci linki do regulaminu wysyłać, bo z wszystkich wytycznych zapomniałeś dodać że nei palisz papierosów. Skoro nikt nie chciał mnie przez to powitać to usunieto mi konto, tacy wspaniali "motocyklisci"
OdpowiedzŁączę się z Tobą w bólu. Cóż zrobić, niedobry moderator w końcu zrobił to o co sam w poście prosiłeś. Od prawie dwóch lat jestem na tym forum i pamiętam dwa przypadki takiego działania moderatorów. Ty i Maciu (ten drugi) pozostaniecie na długo w naszej pamięci.
Odpowiedzja jestem maciu, nie wiem jakiego znow zblokowales, zapewne bylo ich wiecej
OdpowiedzWchodząc na plażę nudystów trzeba się rozebrać. Wchodząc na forum wystarczy się przywitać i przestrzegać regulaminu. Jak ktoś tego nie rozumie, to już jego problem ;)
OdpowiedzNo dokładnie, tylko z relacji potraktowanych tak osob na kilku forach wynika z tego ze wchodzac na ta plaze rozebrali sie poczym okazalo sie ze jako tylko oni stoja nago. Takze to juz kazdy sobie sam oceni, gdzie jak jest. Moim zdaniem cos w tym jest i nie ma co sie spierac
OdpowiedzZ tymi forami to też ciekawa sprawa. Usuneli mi konto moje przywitanie z nimi było zbyt skromne, nie opisałem swoich szczegółów z życia, nikt cie nawet nie powita jak ty chcesz sie powitaćtylko będą ci linki do regulaminu wysyłać, bo z wszystkich wytycznych zapomniałeś dodać że nei palisz papierosów. Skoro nikt nie chciał mnie przez to powitać to usunieto mi konto, tacy wspaniali "motocyklisci"
OdpowiedzMnie wkurzają najbardziej ludzie wymuszający pierwszeństwo przejazdu w sposób zmuszający do ostrego, często niebezpiecznego hamowania. Wkurzają mnie kierowcy (najczęściej kobiety) jadący tak jakby cała droga należała do nich, a inni użytkownicy w ruchu w ogóle nie występowali. Wkurzają mnie "szybcy i wściekli" w autach typu seicento 900, którzy w momencie gdy chcesz sobie spokojnie, bezpiecznie, pojechać, podziwiać widoki; gdy jedziesz z prędkością około 100km/h oni wszyscy muszą Cię wyprzedzić, bardzo często nie zachowując nawet metra odstępu. Ale najbardziej wkurza punkt 7 z powyższego artykułu. Co jak co ale my motocykliści powinniśmy wzajemnie się szanować i nawzajem sobie pomagać. Niestety jest to częsta przypadłość polskich forumowiczów. Dostrzegam to w wielu dziedzinach którymi się zajmuję. Na każdym forum jest zawsze jakaś "elita" adminów i moderatorów. Często przypomina to towarzystwa wzajemnej adoracji. Zadrzesz z jednym takim na forum co to "trzyma władzę" i już nie masz czego tam szukać. Do prawdy żałosne. i przez takie zachowania sam nie udzielam się na kilku forach gdzie wcześniej byłem stałym bywalcem. Nie lubię po prostu całego tego jadu i atmosfery ciągłej słownej rywalizacji, a i tak większość tych ludzi prawdopodobnie rekompensuje sobie życiowe kompleksy w myśl zasady "frajer w świecie, cwaniak w necie". Wyszczekane w internecie, a w sklepie jak im pani da zgniłego pomidora to jej uwagi nie zwrócą, po czym wracając do domu napiszą esej n/t tego jak fatalny jest ten sklep.
OdpowiedzMnie wkurzają najbardziej ludzie wymuszający pierwszeństwo przejazdu w sposób zmuszający do ostrego, często niebezpiecznego hamowania. Wkurzają mnie kierowcy (najczęściej kobiety) jadący tak jakby cała droga należała do nich, a inni użytkownicy w ruchu w ogóle nie występowali. Wkurzają mnie "szybcy i wściekli" w autach typu seicento 900, którzy w momencie gdy chcesz sobie spokojnie, bezpiecznie, pojechać, podziwiać widoki; gdy jedziesz z prędkością około 100km/h oni wszyscy muszą Cię wyprzedzić, bardzo często nie zachowując nawet metra odstępu. Ale najbardziej wkurza punkt 7 z powyższego artykułu. Co jak co ale my motocykliści powinniśmy wzajemnie się szanować i nawzajem sobie pomagać. Niestety jest to częsta przypadłość polskich forumowiczów. Dostrzegam to w wielu dziedzinach którymi się zajmuję. Na każdym forum jest zawsze jakaś "elita" adminów i moderatorów. Często przypomina to towarzystwa wzajemnej adoracji. Zadrzesz z jednym takim na forum co to "trzyma władzę" i już nie masz czego tam szukać. Do prawdy żałosne. i przez takie zachowania sam nie udzielam się na kilku forach gdzie wcześniej byłem stałym bywalcem. Nie lubię po prostu całego tego jadu i atmosfery ciągłej słownej rywalizacji, a i tak większość tych ludzi prawdopodobnie rekompensuje sobie życiowe kompleksy w myśl zasady "frajer w świecie, cwaniak w necie". Wyszczekane w internecie, a w sklepie jak im pani da zgniłego pomidora to jej uwagi nie zwrócą, po czym wracając do domu napiszą esej n/t tego jak fatalny jest ten sklep.
OdpowiedzDodalabym do listy opowiesci o wypadkach motocyklowych. Za kazdym razem jak ktos sie dowiaduje ze jezdze moto to opowiada mi wszystkie historie znajomych i nieznajomych jak to roztrzaskali sie na motocyklu...
OdpowiedzTrochę mi glupio, ale to napisze. Ilosc literowek w tekscie duzo powyzej normy, to wkurza. Pewnie tekst powstal w chwili wielkiego wkurzenia.
Odpowiedz8. lekarzy mówiących: "był pan winien już wsiadając na motocykl"
OdpowiedzTo że autor wyłapał mandaty to jego wina i brak rozsądku, jeśli nie widział znaku ostrzegającego o fotoradarze znaczy, że jechał za szybko. Przykład podany musi być z przed wielu lat albo z zagranicy, od 2011 policja niema fotoradarów (oddała je ITD). Po za tym wydaje mi się, że autor powinien się zastanowić czy jego zachowanie i ten tekst nie sprawiają, że jest osobą z punktu 4 tekstu.
OdpowiedzKolego czy to nie wszystko jedno kto ustawił fotoradar ITD czy policja? Jest faktem że stał w miejscu nie uzasadnionym względami bezpieczeństwa i tylko zarabiał pieniądze. Zastanawiam się czym ty sam jeździsz że atakujesz innego motocyklistę (może na motorynce Pony)... Nikt nie kupuje motocykla po to by nim jeździć jak na motorowerze, a autor wykazał się rozsądkiem bo nie pałował w mieście czy stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu lecz tylko pogonił nieco szybciej jadąc przez zadupie... Weź się ogarnij człowieku i pomyśl o tym jak sam jeździsz (o ile jesteś motocyklistą) zamiast atakować innych ...
OdpowiedzBoczo, jako siedzący w ,,branży'' pewnie nie raz zauważyłeś że Polska to dziwny kraj- kraj frustratów i ludzi zazdrosnych a media wykorzystują tu każdą pożywkę by przykryć to co jest na prawdę ważne i istotne w serwowanych wiadomościach i o dziwo gawiedź to kupuje...Przez lata przywykłem do opinii dawcy, wariata, chama gdy przepycham się między samochodami i do całej otoczki wokół motocyklistów w śród których również znajdują się czarne owce...niemniej do jednego wciąż nie umiem się przyzwyczaić- do zabójców w puszkach dybiących na nasze życie. Od czasu do czasu zdarza mi się trafić na ,,kierowców'' którzy mimo że widzą motocykl i słyszą wyjącego ściga próbują mnie świadomie zepchnąć na pobocze, zajeżdżają drogę, widząc kierunkowskaz mojego moto i widząc że są wyprzedzani nagle bez kierunkowskazu zaczynają wyprzedzać pojazd przed nimi doprowadzając do sytuacji że kończę wyprzedzanie ,,na trzeciego'' przy lewym poboczu...Drażnią mnie głupcy widzący w lusterkach szybko zbliżający się motocykl i załączający kierunkowskaz w lewo, a gdy motocykl z trudem wyhamowuje to załączają kierunkowskaz w prawo uniemożliwiając wyprzedzenie po obojętnie której stronie i zmuszając motocyklistę do gwałtownego wyhamowania do ich szybkości...Takie przykłady można by mnożyć bez końca...Duos domine lupus- to przykre,lecz prawdziwe. Niema jednak wyjścia jeśli się chce przetrwać w tym kraju trzeba mieć na wszystko wyrąbane oraz oczy dookoła głowy...
OdpowiedzA to ekranów dzwiękochłonnych wokół toru postawić nie można? Wzdłuż dróg szybkiego ruchu są ich kilometry. Niech mieszkańcy zrobią zrzutę i się zabezpieczą.
OdpowiedzZróbcie wreszcie coś z tym torem bo go zamkną. Jako medium macie możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie, teraz u nas, tj. w Poznaniu wybrali super-ekstra-turbo prezydenta prosto z tego osiedla które protestuje i on jest za tym protestem przeciwko torowi. Jak nie będzie silnego oporu z całej Polski ze strony przede wszystkim mediów i osób zainteresowanych Torem które są władne to koniec jednak nadejdzie. Przecież wybudowanie toru tego typu kosztuje 50milionów euro (tyle będzie kosztowało w Gdańsku - na samą nitkę). Uważam, że dobrze że w Automobilklubie Wielkopolskim są same dziadki bo gdyby rządzili młodzi to nikt by ich nie posłuchał ze względu na wiek i tor byłby już zamknięty. Przecież były propozycje żeby wybudować bariery dźwiękochłonne, żeby usypać wały kierujące dźwięk w inną stronę. W końcu przeforsowali zmianę o ograniczeniach norm głośności dla użytkowników Toru. Znaczy chodzi im tylko o to żeby dokopać jak najbardziej nam, użytkownikom, tj. szaleńcom i idiotom którzy nie wiadomo dlaczego wystawiają się na ryzyko w postaci kraksy w samochodzie/na motocyklu. Dochodzimy do sytuacji w której na olimpiadzie wygrywa nasz panczenista, a zamyka się tory wyścigowe, kartingowe. Wołam o dym! Bo jak nikt z mikrofonem się tym nie zajmie to zamkną nam tor po cichu.
OdpowiedzWitam, Ja to w tym sezonie jeszcze nie byłem na wycieczce na której nie zdarzyło się żeby w biały dzień, w promieniach upalnego słońca, na czystej drodze jakis nieogarniety idiota w puszce, za którym schowam sie przecież na 5 sekund zanim go wyprzedze, stwierdzi akurat że MUSI umyć szybę i napier*** mi płynem zadowolony że rozpuści te dwa komary które mu sie przylepiły na jego Lanosie...
OdpowiedzTrzeba było bliżej jechać, święta krowo. Ciebie to pewnie trzeba całować po stópkach i rozwijać czerwony dywan. Ty za to masz innych w poszanowaniu... Typowy narcyz z garnkiem na łbie, który czuje się lepszy bo jedzie na moto. Najwięcej na innych narzekają takie zakochane w sobie ciućmy.
Odpowiedzto że chłopaki w korku do bramek sobie wymijają puszki to ok, ale jak się jest na 2, 1 auto przed bramkami to nie wypada się wpie@dalać i trzeba sobie zdziebko wcześniej upatrzeć wolne miejsce, i grzecznie czekać na swoją kolej. Bo ciśnie się na usta Pan tu nie stał :)
OdpowiedzKtoś tu chyba wylewa swoje żale... Może lepszy do tego byłby blog? Średnio przyjemnie czyta się coś takiego. Ad.1. Zawsze znajdzie się jakiś idiota... Ad.2. Zawsze znajdzie się jakiś idiota... Ad.3. Zawsze szukają sensacji. Ad.4. Zawsze znajdzie się jakiś idiota... Ad.5. Łatają dziurę budżetową. Ad.6. Zawsze znajdzie się jakiś idiota... Ad.7. Fora rządzą się swoimi prawami. Melisa z rana, może czasem nerwosol. Szkoda zdrowia drogi autorze.
Odpowiedztylko 1) mi przeszkadza - na reszte polewam szeroką strugą...
OdpowiedzJa jeżdżę moto od 7 lat i zdarzyło mi się 2 razy że puszkarz w korku z premedytacją mnie blokował. Raz baba stanęła tak że jej lusterko blokowało mi przejazd chociaż po drugiej stronie miała z metr miejsca a przed sobą z 5m to podjechałem na wyskokość jej drzwi i lekka przegazówka żeby mnie zobaczyła to popatrzyła się na mnie z miną królowej angielskiej rugającej służącego i nie ruszyła się nawet o milimetr... to złożyłem jej lusterko i pojechałem dalej. Drugim razem w korku na autostradzie trafił się szeryf, który nie mógł przeżyć że wyprzedzam poboczem i zaczął mnie blokować, po jakimś czasie udało mi się go wyprzedzić to pozdrowiłem go środkowym palcem i pojechałem dalej...
OdpowiedzI bardzo dobrze zrobiłeś ;)
OdpowiedzMuszę przyznać że kierowcy samochodów w 80% ustępują miejsca w korkach motocyklistą. Ze Szczecina do Częstochowy kultura była. Choć zawsze znajdzie się paru zazdrosnikow że my jedziemy a oni stoją.
OdpowiedzJa bym powiedział że nawet ponad 95% jestem w stanie ominąć w korku. Jak ktoś nawet jakoś dziwnie się ustawił to po chwili zazwyczaj zauważa motocykl i zrobi miejsce. Natomiast jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się aby ktoś z premedytacją mnie blokował, może mam farta i jeżdżę dopiero drugi sezon, może też w Krakowie ten problem jest marginalny, ale nie jest źle pod tym względem z moich obserwacji.
OdpowiedzIlość literówek psuje mocno odbiór :(
OdpowiedzSezon ogórkowy w pełni ?... Tekst tak naprawdę o niczym, a jedyne, co wnosi, to kolejną porcję hejterstwa...
OdpowiedzSzczerze mówiąc przeczytałam do punktu drugiego i się poddałam. Może wypadało by w redakcji zatrudnić kogoś kto tekst po napisaniu przeczyta i poprawi błędy, tak, by był on po polski?
OdpowiedzPunkt 6. jest uniwersalny, działa znacznie szerzej niż opisany przypadek. Normą jest budowanie się na (znacznie) tańszych działkach w miejscach, gdzie od 15-ciu lat w planach zagospodarowania jest np. trasa szybkiego ruchu. Co będzie, kiedy w końcu ruszy przetarg na budowę tej trasy? Protesty, pikiety, blokowanie urzędu, przypinanie się łańcuchami do płotów i tym podobne historie... Swego czasu było głośno o takich protestach jak zaczęły latać F16 i robiły hałas (oczywiście tylko za dnia). No kto by pomyślał, że jak się wybudujesz w pobliżu lotniska wojskowego, to w końcu mogą zacząć na nim stacjonować jakieś samoloty wojskowe? Przecież działki tam były tańsze na pewno nie powodu takiej ewentualności...
OdpowiedzPkt 7: Zakladajac konto na forum akceptujesz regulamin i zobowiazujesz sie przestrzegac jego zasad.
OdpowiedzOsobiście najbardziej denerwują mnie osoby komentujące czyjąś śmierć na motocyklu, w sposób który uznać można za objawy choroby psychicznej.... Przepisy przepisami, ale śmierci nie życzy się nikomu...
OdpowiedzJa się zgadzam w 100 a nawet 200 procentach z tym o torach. Tak samo jak został zamknięty tor Lublin. Co prawda został jeszcze tor w Biłgoraju ale to już nie to. Nie wiem jak wy ale ja uważam za głupotę że klepiemy orliki i stadiony , ale nie robily torów i nie edukujemy młodych ludzi do tego nasze "kochane władze" utrudniają zdobycie PJ poprzez trudny egzamin praktyczny. Ja słyszałem takie komentarze jak pisałem się na A2 -"Po co ci Prawko i tak jak masz kat B to zapłacisz max 300zł mandatu (tyle co 1 egzamin i 2 godz jazdy prze nim) a zanim cie złapią to z rok minie" itp. Co jest dla mnie chore, ponieważ wolę os która zda nawet łatwy egzamin ale będzie miała jakieś pojęcie o jeździe na moto. A nie łebka który ma rodziców z kasą który kpił od razu litra i zasuwa po mieście min 140 km/h bez PJ. A co do torów to powinno być tak jak w Finlandii- tam już dzieciaki z zerówki rywalizują. Jest tam dużo imprez amatorskich, na których młodzież może szlifować swoje umiejętności . Dzięki czemu nie ma aż tyle wypadków na drogach. Ale wiadomo 100 mln euro dla ukrainy z powietrza się nie weźmie. Szkoda tylko że naszym kosztem.
OdpowiedzOo 6 jest z życia wzięta. Kiedyś u mnie na wsi był tor crossowy i było zaje....e,nawet mistrzostwa polski na nim się odbyły, ale przez osoby ktore się tam wybudowaly tor został zlikwidowany. Szkoda bo takiej rozrywki tak blisko juz nie.znajdę. Sory za błędy ale pisze na moim uchyniettm sony ericssonie
OdpowiedzMnie wkurzają pseudoznawcy językowi, którzy objadą kogoś, jak powie "motor" zamiast "motocykl". Najczęściej wymądrzają się ci, którym pralka właśnie się popsuła i trzeba silnik w niej wymienić. :D
OdpowiedzA ja nienawidzę świateł zmieniających się na czujnik, zwłaszcza w nocy gdy nie ma ruchu. Ulica Poleczki jest idealnym przykładem. Po prostu nie da się przejechać zgodnie z kodeksem...
Odpowiedz