Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeWielki szacun.Ja nie przepadam za Afryką,a byłem tylko na północy w Algierii,Libii,Tunezji,Maroku,Egipcie,czyli to nie jest jeszcze prawdziwa Afryka,ale mi wystarczyło.Żeby pchac się w głąb,musiało by mi już na niczym nie zależec :) Mam znajomą z Botswany,która miesza obecnie w Cape Town,i ona też mi co nieco opowiadała.Podziwiam tych panów z całego serca,dla mnie osobiście Afryka i Ameryka Południowa (byłem w Brazylii i na Karaibach)to jeden wielki śmierdzący śmietnik pozdrawiam i gratuluję odwagi !
OdpowiedzMy się pchaliśmy w głąb, bo właśnie zależało nam na tym, żeby poznać "niekomercyjną Afrykę". Było warto zobaczyć jak żyją zwykli ludzie, jak to robią, że są szczęśliwi pomimo skromności i surowości warunków ich życia... Polecamy Kamerun, bo ten kraj jest Afryką w pigułce, bezpiecznym dla turystów...;)
Odpowiedz