Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeco roku nic sie na tych targach nie zmienia jak widze, albo zmienia na gorsze. chyba nigdy tam nie bylo ciekawych targow ktore by byly warte biletu
OdpowiedzA duże cycki były?
OdpowiedzByłem polecam choć zabrakło mi tam R1 i R6 ! :D
Odpowiedzbrak kawasaki (jednie j300 na stoisko śm) i hondy to niezla kaszana stoisko h-d i triumpha "zacheca" naklejkami zeby nie siadzac na sprzetach.. ogolnie spoko wystawa ale o jakas 10 za droga :)
OdpowiedzByłem, kicha. Szkoda kasy, wręcz pustki. Z roku na rok coraz słabiej.
OdpowiedzWłaśnie wróciłem. Duka 1290 nie było - to już wiem. McGuinessa też próżno szukać (przynajmniej rano go nie widziałem) za to Adam Badziak się kręcił:). Brak stoiska Hondy (kolejny rok). Tradycyjnie brakowało Kawasaki jak i prawdziwych nowości. Na pochwałę zasługuje stoisko BMW i Yamahy. Z roku na rok impreza coraz bardziej uboga. Jestem od samego początku i najlepsze było pierwsze wydanie pod nazwą Motocykl Expo. Brakuje mi głównej sceny gdzie coś by się działo, konkursy, nagrody, pogadanki ze znanymi ludźmi. Kurcze, tak bardzo szkoda...
OdpowiedzDuży Duke był, McGuinness tez był,mam z nim fotkę i podpisany przez niego kask.
OdpowiedzGdzie był duży duke? Owszem był Super Duke R ale stary staruszek, stary model.
OdpowiedzPrzestan pieprzyc i idz do okulisty.
OdpowiedzI widzisz, po co podnosisz mi ciśnienie cwaniakowaniem?
OdpowiedzOsobiście siedziałem na nowym 1290 SD na stoisku KTM. Dopasiona wersja z dodatkami i Akrapem. Wiec jesli ty go tam nie widziałeś to albo jestes zwykłym kłamcą i trolem, który tam wogóle nie był, albo jesteś zwykłym matołem.
OdpowiedzMatka nie napierdalała cie szmatą po ryju jak było trzeba. Obyś skończył na ojomie, jak ktoś ci kiedyś wyjebie w ryj za takie odzywki, ćwoku. W życiu jesteś pizdusiem i masz jaja tylko na ananimowym forum.
Odpowiedznie ma stoiska Kawasaki - dlaczego? na jednej z hal by wypełnić miejsce postawili catering ;/ nie dość że bilet kosztuje 25 zł to jeszcze parking 5 zł / h
Odpowiedzja np. oczekuje czołowych firm, a ich ubywa z roku na rok. W tym roku jest na prawdę kiepsko - szczerze nie polecam
OdpowiedzMówiąc krótko wystawa warta 25zł? Bo nie wiem czy sie wybrać.
OdpowiedzRaptem kilka piw. Kokosow nie ma ale mysle ze dla samej ciekawosci warto. Yamaha ma fajne stoisko podobnie BMW do tego jest symulator przechylow na moto od CSS dla kazdego i MT -07 jest. To bedzie fajne moto za rozsadna cene.
OdpowiedzBędzie kamerka?
OdpowiedzCygan tylko raz przechodzi przez wieś...
OdpowiedzLipa rosła z roku na rok coraz większa, ale cóż. Róbmy swoje.
OdpowiedzCo Ty piszesz człowieku... Czego oczekujesz po wystawie? tego, że hostessy będą bez majtek latać... Powiedz mi gdzie w jednym miejscu będę mógł porównać tyle motocykli, tyle marek i zobaczyć nowości. Na co dzień mam to w cenie o wiele wyższej, co z tego że w salonie motocyklowym mam to samo za darmo... Nie liczysz kosztów przejazdu i czasu jaki tracisz na przejazd z jednego salonu do drugiego. A czas to też kasa :P Każdy ma swoje zdanie. Zaraz powiesz że jada to sama przyjemność... Tak zgadzam się z tą uwagą że aby taką przyjemność czerpać trzeba wyjechać poza teren miasta. Ale możemy tak w kółko. Ja idę, Ty nie wiec miłego weekendu życzę... ja z pewnością miło go spędzę na wystawie.
OdpowiedzHostessy bez majtek to przedni pomysł :) Wielbiciele motocykli z całej Europy, a także panowie z ekspozycjami Hondy, Kawasaki, Arai, Dainese, Alpiny i innych marek zawitają wtedy na pewno :)
OdpowiedzCzłowieku, to nie jest krytyka tylko wystawy. Dotyczy to całej branży. To nawet nie jest krytyka, to jest stwierdzenie. Od pierwszej wystawy byłem obecny z obowiązku i mam porównanie . Nie winiłbym organizatorów za zaistniały stan rzeczy, chociaż do czegoś zawsze można się przyyczepić. Wszechobecny kanibalizm podatkowy i rosnące koszty przy ograniczonej sprzedaży są głownym winowajcą. A na hostessy to nawet nie mam czasu zwrócić uwagi, ale "kątem oka" widziałem. Już są prawie bez majtek, ale jeszcze nie latają. Również życzę miego weekendu, ja spędzę równie miło z rodziną i znajomymi.
OdpowiedzZgadzam się, jak dla mnie to częściej takie wstawy powinny być organizowane, przynajmniej jest pretekst do wyjścia z domu i małej przejażdżki( w tym roku wyjątkowo małej bo z drugiego końca miasta :/) a atrakcji jest tyle że mógł bym tam 3 dni spędzić i by mi się nie znudziło ;d
Odpowiedz