Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeczemu mu nikt nie odmachuje?
Odpowiedzchyba kolego niedowidzisz.. włącz w HD, widać wyraźnie :)
OdpowiedzLewa w dziurę! Motorku obiecaj mi że mnie nie zabijesz... przepraszam, MOTOCYKLU!
OdpowiedzA co myślicie o odmachiwaniu skuterzystą ? Oczywiście jesli oni pierwsi pokażą
Odpowiedznie liczy się motor :D wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną i nie liczy się czy to jest skuter ścigacz czy motorynka :) pozdrawiam :D
OdpowiedzOglądając to video muszę stwierdzić że... jakość polskich dróg w ostatnich latach znacznie się poprawiła.
OdpowiedzJeżdżę już od 5 lat na moto, pozdrowienia od motocyklistów zwłaszcza poza granicami kraju są fantastyczne, odnosi się wrażenie że nie jesteś sam. Ale najbardziej zaskoczył mnie fakt jak jadąc na tor i mając dwa moto na lawecie inni motocykliści zaczynali mnie pozdrawiać. Świetne uczucie :)
OdpowiedzNajgorsi są kierowcy chopper'ów w większości nie odmachują .
OdpowiedzNie prawda. Ja jeżdże chopperem i zawsze lewą podnosze pierwszy, odmachuje każdemu, natomiast mi nie każdy odmacha
OdpowiedzTo prawda chopperzyści odmachują, nawet dzisiaj odmachało mi czterech (w grupie), choć jechałem 80-ką :D
Odpowiedzmoze ktos zrobi akcje by oduczyc niektorych jezdzenia w dzien na dlugich?
Odpowiedzooo TAK !!! podpisuję się obiema "ręcami"
OdpowiedzMacham łapą, gdy jestem na trasie, i jest to możliwe. Często się zdarza jednak tak, że podczas przeciskania się w korku, nie ma czasu na machnięcie drugiemu motocykliście, czy podziękowanie innemu kierującemu osobówki za ustąpienie miejsca przejazdu. W takiej sytuacji ważniejsze jest dla mnie trzymanie obiema rękami kierownicy, w tym drugiej na hamulcu tylnym (jeżdżę skuterem), niż rozpraszanie uwagi, gdy każdy fałszywy ruch się liczy.
OdpowiedzSam gest jest nie tylko pozdrowieniem ale również znakiem solidarności z innym motocyklistom w nieprzyjaznym dla nas świecie. Wielu przedmówców go lekceważy a niektórzy wręcz piszą że mają gdzieś rodzinę motocyklistów. Nie raz widziałem już takich chojraków którym zdechło moto lub mieli inne problemy na drodze jak się śpiesznie rozglądali słysząc z oddali silnik motocykla i błagalnie patrzyli na nadjeżdżającego aby im pomógł...Ciekawe dlaczego w takim momencie nie postawią obok siebie tablicy ,,Motocykliści mam was i wasze zwyczaje w d..pie...
Odpowiedzale w jakim nieprzyjaznym świecie ... ? jakbym każde swoje latanie miał postrzegać jak wkroczenie do niebezpiecznego świata to wcale bym nie wyjeżdżał ... w takim razie są też inne rodziny, np. rodzina chłopców w civicach, rodzina chłopców w betkach, myle się ?
OdpowiedzSzkoda, że to powoli zanika
OdpowiedzCoś pięknego ;] LwG
Odpowiedzmały gest a cieszy, niewidze powodów zeby go nienaduzywac uprzejmosc LwG
Odpowiedzha! 1:03 - znalazłem się na filmie :)
Odpowiedzpo obejrzeniu tego filmiku nasuwa się jedno pytanie, latam dla machania lewą łapą czy dla siebie ? nie uważam sie za jakąś wielką rodzine, zapierdalam bo lubie.
OdpowiedzTradycja. Tam samo jak wspomniane juz pozdrawianie sie na szlakach gorskich czy na lodziach. Masz swoje zdanie na ten temat ktorego nikt nie zmieni. Ok takie czasy.. Motocykl moze miec kazdy. Jedni to tacy co chca tylko zapierdalac, a sa tez tacy co kochaja cala otoczke towarzyszaca motocyklom. Kiedys nas bylo niewielu, jakis inny motocykl widzialo sie kilka razy przez caly sezon. Dzisiaj? Setki dziennie... Wiadomo sa bardziej dostepne, ulatwiaja podroz do pracy w zatloczonych miastach, czy po prostu daja nam przyjemnosc z jazdy. Niestety wraz z wzrostem ilosci kierowcow jed osladow zanika ich "elitarnosc". Na szczescie nadal wiekszosc moich znajomych to tacy co zarazili sie tym od malego. Pasja rozwijala sie w nich latami, motocykle staly sie czescia ich zycia. Nie tylko srodkiem transportu, ale czyms co te zycie okreslilo. Nie dyskryminuje tu tych co np w wieku 40lat mieli kaprys kupna maszyny, czy nawet dresikow jezdzacych po S8 300kmh w trampkach. Kazdy ma swoj sposob na to. Jednak mam prosbe abys postaral sie nad tym zastanowic, zrozumiec i uszanowac tych "innych". Ps. Jesli bede gdzies mijac twoj kask pozostawiony przy drodze, badz pewien ze pozdrowie cie.. Choc nie bede wiedzial kto tam zginal, dlaczego i w jaki sposob... Obudzi sie we mnie smutek i pomysle chociaz przez jakis czas o bracie czy siostrze co odeszli.
Odpowiedznawet tego nie oglądam, wystarczy mi ten komentarz, z którym się zgadzam w 100% kolego - niektórzy koniecznie potrzebują filozofię sobie dorobić, najczęściej ci którzy jeżdżą palcem po mapie najczęściej albo na zlot na lawecie ;)
Odpowiedza co szkodzi machnąć ręką lub jak to za granicą nogą? w górach na ścieżce też mówię dzień dobry ludziom, których widzę pierwszy raz, na żaglach tez macham ręką innym, kiedy wchodzę do przychodni zdrowia też mówie dzień dobry...i co to ma wspólnego z jakąkolwiek filozofią? kultura, ja tak mam, Ty masz inaczej... proste
Odpowiedzjozpa szkoda Twojej energii ... jak nie chce to nic nie zrozumie jeden z drugim było takie powiedzenie o taboretach ;-)))
OdpowiedzWłaśnie pokazałeś swoją kulturę wytykając bezpodstawnie jej brak innym - mnie.
Odpowiedzwchodzisz między wrony to kracz jak cala reszta, że tak powiem ale tez możesz być cham... któremu jest za cięzko podnieść ręke..
OdpowiedzBoli mnie to, że są tacy ludzie którzy jeżdżą na motocyklu nie z pasji, a żeby zapierdalać... Stąd takie wpisy jak aaa albo Heinricha.
Odpowiedza mnie boli Twój żal **** że Ci nie odmachuje na światłach. Jest w *** takich ludzi jak ja którzy poprostu lubią latać, bez zbędnego **** o braci motocyklowej czy pasji ...
OdpowiedzKażdy wie jak mają żyć, jeździć inni. Chcecie, to sobie nawet jeździjcie z ręką w górze cały czas - nie interesuje mnie to. Ale już obrażanie mnie i mojej kultury nie zniese. Sami hitlerowcy - albo jeździsz i machasz albo jesteś cham bez kultury! Nie ma miejsca na bycie sobą. Poziom dyskusji podobny jest do poziomu artykułu. Nie mam zamiaru w tym uczestniczyć bo z ignorancją i głupotą nie mam szans. I dlatego też nie macham bo najczęściej jadą takie buce JAK WY! Live And Let Die! ŻEGNAM!
Odpowiedz