Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeJa tam jeżdżę cały czas, podpinka pod spodnie, podpinka pod kurtke, grubsze rękawice, ewentualnie mufki i kominiarka pod integrala i problemu nie ma. Autor taki wydawałoby się stary wyga, a przed Jesienią kapituluje.
OdpowiedzCo wy gadacie jeszcze dzisiaj była znakomita pogoda na jakiś wypadzik do lasu! 15 stopni i słoneczko!
OdpowiedzJa nigdy nie kończyłem sezonu i w tym roku też nie zamierzam. W zimie też można jeździć jeżeli się wie jak ;) Dobra odzież to podstawa a ślizgające się opony można zastąpić starymi z kilkoma blacho-wkrętami ;D 3 zimy przejeżdżone i czwartą też zamierzam przejeździć.
OdpowiedzJa dziś kończe sezon. Poranna jazda do pracy we mgle i deszczu przekonała mnie do tej decyzji. szkoda ze ta jesien nie moze dluzej trwac.
Odpowiedz