Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 22
Pokaż wszystkie komentarzeSprawca uciekł ale motor go próbował gonić już nawet bez kierowcy :D
OdpowiedzEwidentnie wina kierowcy auta!!! kto się przeciska z taką prędkością z prawego skrajnego od razu na lewy...motocyklista jechał środkowym pasem i chciał wyprzedzać bo samochód przed nim na środkowym jechał wolniej jadąc motocyklem nie widział tak "wcinającego się kierowcy"(w kasku pod takim kątem mało widać) no i brawo za ucieczkę z miejsca wypadku widać jak jeszcze kierowca auta hamuje(prawdopodobnie widząc w lusterku jak motocyklista "szoruje" bandę...) ch...mu w d...
OdpowiedzEwidentnie wina kierowcy auta!!! kto się przeciska z taką prędkością z prawego skrajnego od razu na lewy...motocyklista jechał środkowym pasem i chciał wyprzedzać bo samochód przed nim na środkowym jechał wolniej jadąc motocyklem nie widział tak "wcinającego się kierowcy"(w kasku pod takim kątem mało widać) no i brawo za ucieczkę z miejsca wypadku widać jak jeszcze kierowca auta hamuje(prawdopodobnie widząc w lusterku jak motocyklista "szoruje" bandę...) ch...mu w d...
OdpowiedzUrwało mu noge w kolanie ???
Odpowiedznumer rejestracyjny zobaczyć na filmie i go dorwać. Ja na miejscu typa bym go znalazł i połamał. Nie za spowodowanie wypadku tylko za ucieczkę. Skurwy*yn z typa w samochodzie. No nie miałbym litości
Odpowiedzja pierdziele mogliby chociaż powiedzieć żeby leżał spokojnie że dzwonią po pomoc cokolwiek, a on sie biedny motal po tej drodze i jeszcze sie pewnie uszkodził bardziej .. ludzie wogóle nie myślą .. masakraa
OdpowiedzMotocyklista był winny tego wypadku. A to dlatego że motocyklista powinien myśleć i za siebie i za kierowców puszek
Odpowiedzjasne bo co tylko motocykliści mają myslec za innych ! prosze cie jakby każdy myslał za siebie to już by wystarczyło
OdpowiedzZasada ograniczonego zaufania!
OdpowiedzWypadku by nie było gdyby koleś co nakręcił film, nie blokował lewego pasa.
Odpowiedzi tak koleś miał szczęście, że nie jechał w bermudach i japonkach, a widziałem dziś takich z wyobraźnią widziałem
OdpowiedzNajbardziej zmasakrowała motocyklistę barierka, która zadziałała jak tarka :(
OdpowiedzObejrzałem to parę razy i tak: Były linie ciągłe i jakiś metr po tym jak się zaczyna przerywana wyprzedzają się dwa rozpędzone pojazdy. Brakuje perspektywy ale mi się wydaje że obydwa leciały z maksymalnie prawej do max lewej. W teorii lewy pas jest najszybszy a nie wyprzedzaliśmy żadnego z tych pojazdów w trakcie jechania w tunelu. Więc przepychali się pomiędzy samochodami. I żaden nie sygnalizował wykonywania manewru. Jak by motocyklista był choćby metr przed zderzakiem to by miał większe pole manewru. Jak dala mnie nie dotkną samochodu. A kierowca rzeczywiście mógł nie zauważyć(ja mam mniej więcej w tym miejscu martwe pole). I jak znam Rosjan to mogli być kumple którzy zapierdalali dla zwaby i się ścigali ze sobą. Który po flaszkę szybciej dojedzie.
OdpowiedzNo i jak oglądam to 100 raz to mam wrażenie że stopy są włączone a ten motor nie zwalnia.
Odpowiedzwidac dokladnie ze passatem jechal z prawego na lewy a motocyklem prawdopodobnie na srodkowym a autami nieraz lataja po calej drodze i w lusterka nie patrza ....
OdpowiedzA na moto to tak niby nie robią?
Odpowiedzspekulowałabym czy puszkarz nie zauważył motocykla , po prostu nie obserwował drogi wczesniej , to nie jakaś polna że mu nagle zza winkla wyskoczył , a dodatkowo zwiał mimo że zauważył że potrącił - widać jak po potrąceniu przychamował - mimo wszystko kierunkowskazy nie obowiązywały obywdu kierowników .
Odpowiedzo ***, nie moge na to patrzec!
OdpowiedzOstro! Ku przestrodze dla nas wszystkich. Spiesz się powoli.
OdpowiedzTo raczej nie wina kierowcy auta. Motocyklista mógł wyhamować bo widać że miał na to czas a jednak wyprzedzał wyprzedzającego. Kierujący autem nie uciekł, bo pewnie nawet nie zauważył muśnięcia. Wniosek, trzeba mieć oczy czasem i na plecach, a samochodziarzom przypomnę że lusterka są w autach nie przypadkiem.
OdpowiedzZwrocił ktoś uwage że motocyklista też nie jest bez winny w tym wypadku. Jak kierowca mial go zobaczyć jak by raz w martwym punkcie, dwa zapier... i wyprzedzał. Dla sprostowania też jestem motocyklista, prawda jest taka ze w mieście trzeba mieć oczy do okoła głowy i dużo wyobraźni.
OdpowiedzDokładnie. Poza tym mam wrażenie, że motocyklista nie bardzo potrafi zastosować przeciwskręt, co jest dość dobrze widoczne tuż przed uderzeniem w barierkę, gdzie moto pochyla się w drugą stronę bardzo wolno, jakby motocyklista chciał go siłą ciężkości tylko zmusić do skrętu w drugą stronę.
OdpowiedzZobacz też, że żaden z nich nie używa kierunkowskazów, a kierowca samochodu zmienił 2 pasy.
OdpowiedzAle moto jednak to ma dusze , gonił sprawdze jak dlugo sie dało... Przykre sprawa dla motocyklisty... napewno wiele sie musiał wycierpieć.
Odpowiedzja pier***
OdpowiedzFilmik nie działa
OdpowiedzNie buforuje mod wyjazdu z tuneli ;/
OdpowiedzMiałem podobną sytuacje na moim starym Suzuki miesiąc temu, ale na szczęście nie uderzyłem w barierki tylko wpadłem do rowu.
Odpowiedz