Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeLudzie a ja wam mówię, kupcie sobie moto póki jeszcze was stać, to ostatni dzwonek. Pomimo tego, że wmawia się wam, że żyjecie na zielonej wyspie, rzeczywistość jest o wiele okrutniejsza i niedługo zweryfikuje - ile przeciętny polak ze swoimi kilkuset euro wypłaty może zwalczyć
OdpowiedzCo by nie powiedzieć, zaskakująca to ta wiadomość nie była. Biorąc pod uwagę że w zimie zawsze motory sprzedają się słabiej niż, na wiosnę, czy w lecie, dorzucając społeczeństwo które jest coraz biedniejsze, plus rosnące ceny beznzyny, nie przewiduje aby sprzedaż jakich kolwiek jednośladów podskoczyła bierzącym roku. Oby nie spadła, może sprzedaż skuterków ii moto poniżej 500cm3 podniesie statystykę. Chore, ale prawdziwe.... MOTO JEST JAK WÓDKA, PONIŻEJ LITRA NIE OPŁACA SIĘ KUPOWAĆ! =D
OdpowiedzNic dziwnego. Motocykle są droższe. Eksploatacja motocykla jest droższa (ceny paliwa)! Serwis też jest raczej droższy, bez względu na pseudo promocje zimowe, które praktycznie obejmuja wyłącznie rzut oka mechanika na motocykl.. . Wracając do głównego wątku - przestaje się opłacac kupowac motocykl. Trudno jest sobie wmowic, że to oszczędność, skoro jednoślady pala tyle co auta średniej klasy. No trudna sprawa. Sytuację moga podratować motocykle o małych pojemnościach, o ile ich ceny nie będą znowu niezrozumiale wysokie. I tak koło się zamyka. W branży motocyklowej będzie z pewnością to jeszcze gorszy rok niż minione.
Odpowiedz