Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNie wiem czy firma jeszcze istnieje gdyż Pan Owczarek jest nieosiągalny a Pan który" wynajmował"mu lokal udaje że nie utrzymuje z nim kontaktu mimo to po chwili Pan Błażej wychodzi za domu:)W 2009r roku wstawiłem motor do komisu gdyż wyjeżdzałem z kraju i nie mogłem zająć sie sprzedażą.Motor 2005r przejechane zaledwie 15tys.Pan Owczarek otrzymał pieniążki na naprawę paru drobiazgów czego nie zrobił,to akurat pikuś.Po powrocie do kraju w 2011 skontaktowałem się gdyż znajomy powiedział mi że komis jest zamknięty,niestety okazało się że w silniku coś stuka.Miało zostać do zniwelowane,po sezonie kontakt się urwał.W tym roku początek kwietnia pojechałem po odbiór i co?Kolega czeka za silnikiem bo się zajechał!Jak to możliwe?Pan Błażej odpinał linkę i darł ile fabryka dała dlatego czuje się bezkarny bo km nie nabite.Standardowo sezon się skończy i znów pan błażej będzie nie uchwytny.Jednak ja zamierzam odzyskać stracone pieniądze,motoru już nie chcę bo nie wiadomo co jeszcze jest zajechane.Na szczęście radca prawny podpowiedział co i jak.Jednak prawda "co rude to fałszywe"
Odpowiedz