Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeSuper pomysł, na prawdę pierwszorzędny. Jedyna sugestia z mojej strony jest taka, aby gdzieś w pobliżu był jakiś ogarnięty mechanik, bo nawet znając swój motocykl często człowiek zastanawia się jak coś powinno być zrobione, tak aby nic nie popsuć. Nie wspomnę już o ukręconych gwintach, czy śrubach które nie chcą się odkręcić.
OdpowiedzDowiadywałem się, nie ma problemu z wejściem ze swoim mechanikiem - lub - PLEX ma swoich fachów, głównie elektryków, także można się dogadać. Fajna sprawa...
OdpowiedzOby jak najwięcej jakich miejsc! Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzNo to nareszcie jest szansa że nikt ci nie popsuje motocykla w "serwisie" ;)
Odpowiedz