Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzePrzed zakupem minikoparki , dokonałem rozpoznania rynku w celu wyeliminowania mało poważnych firm, jak również oferowanego produktu. W tym celu telefonicznie bezpośrednio z właścicielem tej pseudo firmy, p. Zbigniewem , który w sposób przekonywający tak zachwalał , ze w końcu uwierzyłem i kupiłem minikoparkę Kingway . Moja radość trwała tylko do pierwszej awarii , która nastąpiła juz przy 17 moto godzinach- posypała się pompa hydrauliczna . Pompę na wymianę otrzymałem dopiero po mojej kolejnej interwencji , która owszem nie pasowała , bo pseudo serwis nie dość , ze nie potrafił przysłać odpowiedniej pompy , to w dodatku nie miał pojęcia jak ja mam wymienić . Przy okazji demontażu uszkodzonej pompy,zauważyliśmy , ze pompa zamontowana w nowej koparce jest niesprawna , jak również na obudowie posiada znaczne mechaniczne uszkodzenia. Jej stan , i wygląd świadczył , ze była znacznie używana przed jej montażem. Po wymianie pompy , minikoparka przez kolejne 3 godz. pracowała dobrze , aż zepsuł się silnik . Od zgłoszenia reklamacji minął ponad miesiąc , a sprzedawca urwał kontakt i nie odbiera tel. , jak również nie reaguje na moje maile, dlatego postanowiłem cala przedmiotowa sprawę przekazać odpowiednim instytucjom. DOPIERO TERAZ WIEM JAKI OD KINGWAY KUPIŁEM SZAJS I OD TAK BEZNADZIEJNEJ PSEUDO FIRMY. Wszystkich ewentualnych klientów tej pseudo firmy ostrzegam , aby nie popełnili tego samego głupstwa , i z ręka na sercu NIE POLECAM . Bardzo żałuje, ze przed zakupem nie sprawdziłem dokładnie tej PSEUDO FIRMY , jak również jakości oferowanego sprzętu. Dzisiaj po zaciągnięciu opinii dotyczących oferowanego sprzętu przez ta firmę usłyszałem od specjalistów z innych serwisów , ze co drugi taki budowlany sprzęt , już psuje się w ramach gwarancji , i wiem tez / szkoda ze dopiero teraz /, ze nigdy już nie kupie ,TYPOWEJ BEZNADZIEJNEJ CHIŃSZCZYZNY KINGWAYA . Przed zakupem na moim przykładzie , mocno się zastanówcie ! , czy warto kupować taka CHIŃSZCZYZNĘ , taki sprzęt i od takiego beznadziejnego sprzedawcy , który NIE USUWA USTEREK w ramach gwarancji . A miała być POZORNA CENOWA I JAKOŚCIOWA taka okazja .
OdpowiedzKingway to firma nierzetelna, kontakt telefoniczny z biurem obsługi klienta o ile takie istnieje graniczy z cudem, totalne ignorowanie zgłoszeń skarg i zażaleń na serwisy, które naciągają klientów. Radzę omijać zwłaszcza serwis w Strzelinie na ul. Ząbkowickiej, D.e.a to naciągacze, z którymi właśnie się sądzę... Nie dajcie się nabrać, każdy produkt ma dwa lata gwarancji u sprzedawcy, a nie rok i liczbę przejechanych kilometrów... Banda naciągaczy i nic więcej a naprawa graniczy z cudem i jaką łaskę robią, że przyjmą na serwis...
Odpowiedz„Najgorszą rzeczą jaką można zrobić, to kupić skuter w supermarkecie. No cóż, kupowanie w marketach ma swoich zwolenników, ale tu takich nie znajdziesz. Po pierwsze - serwis... w markecie nic nie naprawią; po drugie trafiają tam najgorsze z najgorszych (czyt. Najtańsze)." - możemy przeczytać na stronie Kingway Motor Poland... http://www.tesco.pl/rowery-skutery/skutery-quady.php bez komentarza.
Odpowiedzkingway tak zapierał się że skuter z marketu to najgorsza jakość z możliwie najgorszych a sam teraz postawił swoje dziwolągi typu coliber i wynalazki wszelkiego typu made in china w tesco,
OdpowiedzTak tez mozna pisac ale nie wiesz dlaczego postawil swoje skutery KINGWAY,dlatego aby inne chinskie badziewia nie wchodzily do hipermarketow,a i tak kazdy madry kupuje w salonach dilerskich a nie w hipermarketach
Odpowiedzale co z tego jak gorszego badziewia od kingway to już na rynku nie ma może i te marketówki inne jak kingway były noname ale pochodziły z pożądnych fabryk np baotian a nie jakieś wynalazki montowane pod strzechą.
Odpowiedzpo co na wojnę, skoro to samo co w markecie? jeśli chodzi o budowę to nie ma żadnej różnicy. Jedno i drugie nie ma co porównywać z prawdziwymi włoskimi skuterami :)
OdpowiedzJak cie stac na drogi skuter to poco wypowiadasz sie na temat Kingway,ale pomysl sobie jak ci sie zepsuje ten włoski skuter to kto ci go naprawi i ile tak naprawde bedzie cie ta naprawa kosztowac,z praktyki wiem ze tyle co wlasnie bys sobie kupil nap.coliber kingway funkiel nowke
OdpowiedzProponuję zwrócić uwagę na rocznik -2007. Czyli zaraz będzie 2 lata. Serwis hahaha śmiać mi się chce. Dobre sobie jeżeli nie jesteś dobrym mechanikiem to możesz mieć duże problemy. Marka no cóż naklejki ładne i co więcej ???
OdpowiedzHA ha ha to ty masz problem z wiedza bo nie wiesz w jak prosty sposob mozna sobie zalatwic naprawe skutera,wystarczy udac sie do serwisu i zazadac aby go glowny serwis Kingway naprawil,oczywiscie jezeli masz wazna gwarancje i skuter byl prawidlowo uzytkowany
OdpowiedzNa wojnę? Przecież te ich skutery to same niewypały :)
OdpowiedzTak sadzisz to co jak zepsuje ci sie markowy telefon to nie mowisz ze to nie wypal tylko dajesz go do naprawy na gwarancji czy chwalisz sie ukrywajac wade ze to super komora co?
OdpowiedzKingway to gowno a nie skuter...
OdpowiedzTak sadzisz to dlaczego kupiles to gowno a teraz wypisujesz takie bzdury na forum ,trzeba bylo byc mondrzejszym i poczytac przed zakupem na forum co pisza o danych skuterach i kupic taki jaki chcesz a wtedy bys napewno nie nazwal tego gownem
OdpowiedzSam jesteś gówno
OdpowiedzCodziennie przejezdzam obok tego imortera kingway motor... i widze jakie gowno przywozą, wcale ich tutaj nie składają , przyjezdza to w kartonach, skladowane jedno na drugim, porozrywane kartony, przemokniete gdyz stoja pod chmurką. bagno
OdpowiedzTak a co powiesz o przewozeniu samochodow za granice na przyczepach,tak samo sa nie zabezpieczone i co to jest gowno wedlog ciebie takie same jak skotery
OdpowiedzTutaj się zgodzę z przedmówcą,ale prawdę mówiąc na tym polega ich cena,jeśli ktoś chce skuter,motocykl czy quada naprawde dobrego nie porywał by się na oszczędzanie:) Moi drodzy... ma być taniej...jest... ale coś za coś:)
OdpowiedzCo za różnica czy Kingway czy Motomagnus czy jeszcze inny przecież i to jest chińskie i to a w Chinach są tylko dwie fabryki produkujące skutery więc to jest ludzie to samo!! a kingway jest przynajmniej najtańszy a tych którzy tak na niego narzekają nie stać ani na francuza ani na włocha a z nudów trzeba coś robić n o nie:P
OdpowiedzI tu sie z Toba kolego zgodze w 100 procentach,poniewaz jestem uzytkownikiem Kingway i nie mam do niego zadnych uprzedzen,poprostu trzeba po normalnemu jezdzic a przedewszystkim po normalnych drogach nie po wybojach itd. Ja mam juz przejechane 17000km w ciagu 2 lat bo do pracy jezdze i tylko raz mialem zerwany pasek(przemeczenie materialu)brudny gaznik i tylko 1 raz trzeba bylo ustawiac zawory i skuter chodzi bez zarzutow.Kwestia poprostu normalnego uzytkowania.
Odpowiedzw chinach jest ponad 300 fabryk które robia skutery lebiego :))
Odpowiedzkingwey to szajs.zapomnijcie o serwisie.totala porażka.
Odpowiedztu się nie zgodzę,większość autoryzowanych dealerów dba o klienta...ale fakt serwis pod postacią dystrybutora to porażka!!
OdpowiedzJa widać w społeczeństwie Polskim liczy się cena,stąd "marketomania",co do marki Kingway wiem z doświadczenia że na pewno jest lepsza jak marketowe-śmieci .
OdpowiedzSkutery z hipermarketu swoją drogą, a chińczyki swoją. Jedno i drugie nadaje się co najwyżej, aby stać i wyglądać, zupełnie jak z chińskimi podróbkami telefonów. Co z tego że są serwisy, jak często takiego skutera po prostu nie da się naprawić. Nie będę tutaj przytaczał artykułów na ten temat bo pełno ich w necie.
OdpowiedzPrawdziwy diler i serwisant a przedewszystkim uczciwy zadba o kazdego klienta i zadba o to aby klient jezdzil jak najdluzej na swoim skuterze ale prawda jest taka ze mlodzi chca kupic motorower nie poto aby na nim jezdzic tylko odrazu szalec,przerabiac go itd. A potem sa rezultaty tego takie iz skuter nie nadaje sie do niczego po takim wyzylowaniu go a potem opowiada sie glupoty na temat tej czy owej marki.
OdpowiedzZgadzam się,ale czego chciał byś oczekiwać za tak niską cenę?? Społeczeństwo Polskie chce oszczędzać na zakupie...przecież ich stać na to by dokładać:)
Odpowiedzchińczyki markowane logo sa z innej klasy fabryk w chinach niz te no name z marketów
Odpowiedz