Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzea jak odblokowałeś tego ufo kupiłem moduł z allegro potpinam go i nie ma iskry???
OdpowiedzMam takie niebieskie Ufo i nie narrzekam, po odblokowaniu leci po prostej 80 km/h MAm przejechane 3762km i nie było z nim wiekszych problrmów
Odpowiedzgdzie ma blokady kingway ufo czy moduł jest zablokowany poniewaz mi dojdzie do 60km/h i dalej nie pujdzie
OdpowiedzJa też mam Ufo i niestety bardzo narzekam, ponieważ nie ma miesiąca, w którym coś by mu się nie działo. :(
OdpowiedzMam taki sam tylko nie ufo a Sachs SX1 mam już przejechane 4050 km i jeszcze nic nie było popsute oprócz uszczelki która mi się przepaliła przy tłumniku ale ją wymieniłem xD tak ogólnie to skuter ma pełną moc dopiero po przejechaniu 3000 tyś km dobry zrywny skuter polecam ja teraz go odblokowałem i leci mi po prostym 72 a z gory 80 ale jak bym kupioł sportowy tłumnik to leci spokojnie 90 km a przt 2T wydech dużo daje pozdrawiam.
Odpowiedza jakie sciagałęs blokady i gdzie je kupiłes z gory dzieki za odp .
OdpowiedzJa też mam chińczyka. Jest tylko odblokowany. 70km/h po prostej sprawdzone nawigacją. Plastiki? Jeden Mi się leciutko połamał bo Mi skuter się przewrócił ale sklejone i nic nie widać nawet a tak bez zarzutów. Może z rozpędzaniem nie jest tak super. Ale napewno nie jest tragicznie. Ze świateł wyjeżdzam pierwszy. Jedyne co chce wstawić to Wariator Malosi Multivar i jakieś dobre sprzęgło. Nic więcej nie będzie Mi potrzebne do szczęścia. A jeżdze Magnusem Rally New. Jest dosyć duży i wygodny. Więc nie gadajcie że chińczyki to gów** totalne bo tak nie jest. Może kiedyś tak było jak się kupowało skutery z biedronki.
Odpowiedzmoj kingway do tej pory stoi w garażu i tylko czeka na gwarancyjny serwis u ludzi którzy nie maja zielonego pojęcia co to jest silnik oni to tylko sprzedają i robią piekne oczy a potem mają cie w d.ODRADZAM STANOWCZO TE FIRMĘ OGROMNY NEGATYW JAK NA ALL...O POZDRO
OdpowiedzCo wy chcecie od niedotartego skutera??? myślicie że po 600 km on ma pełną moc i siłe?? mylicie się!! najpierw go dotrzyjcie jak się nlezy, odblokujcie a dopiero potem mówcie czy jest słaby czy nie!
Odpowiedz...że co prosze??? że to niby do dziennikarzy należy docieranie sprzętów testowych?? żarty sobie robisz??? zastanów się zanim napiszesz cos tak kompromitującego!!! Tester ma obowiązek pisac cala prawdę o sprzecie - sprzecie który dostaje do jazdy. Jesli test ma byc wiarygodny - niech firma dostarcza dotarty sprzęt! żałosne
Odpowiedzprzetestujcie kingwaya martinelli
Odpowiedz3,5 litra na 100 km i ma problemy z ruszeniem z miejsca ? lepiej dolozyc pare zlotych miec cos konkretnego ,z chinskimi skuterami jest tak samo jak z ich koszulkami,jednorazowy wydatek,jednorazowe uzytkowanie
OdpowiedzMogli byście zrobic test Kingwaya"MARTINELLI" lub "Hooligan"
OdpowiedzNajnowsze chinczyki nie sa takie slabe. Najgorsze sa te starsze "okragle" skutery ktore wytrzymywaly max 1000 km
OdpowiedzOsobiście szczerze odradzam Kingway'a. Skutery są może tanie ( choć nie jak na chińszczyznę, bo można znaleźć skuter za 2/3 z tego ), ale nie za dobrze się trzymają. Z opinii, które słyszałem i z tego co sam doświadczyłem wynika, że lepiej albo dołożyć troszkę, albo kupić taniej z założeniem dużej ilości napraw, a nie w średniej cenie skuter, który nawet często nie odpala na guzik. Pozdrawiam
OdpowiedzA jakie polecasz "polskie" Romety czy "Węgierskie" Keewaye w chińczykach są rożne klasy i róże ceny a UFO jest z dobrej półki więc jak sie nie znasz to sie nie wypowiadaj .......
OdpowiedzTe Romety czy Keewaye to z Polską czy Węgrami nie mają nic wspólnego. Wszystko to marna, tandetna chińszczyzna. Niby na licencjach Hondy czy Yamahy - lecz z japońcami nie mają nic wspólnego. Wolałbym kupić 5 - 8 letniego japońca niż nowego chińskiego bubla.
Odpowiedzto kup !!!!
OdpowiedzNie muszę chcieć - bo jeżdżę motocyklem z prawdziwego zdarzenia, Suzuki XF650 a nie jakieś chińskie piździki. Nie mam kasy na motocykl? To proste, nie kupuję - a nie próbuję kupować jakieś marne chińskie badziewia. Jeśli ktoś nie ma pieniędzy na porządny sprzęt to kupuje jakiś pseudo skuter za 2tys. zł - a późniejsze utrzymanie to co? Motocykl to dość droga zabawka, nie warto na nim oszczędzać, trzeba mieć troszkę kasy, aby się w to bawić (dla przykładu: komplet opon do wyżej wymienionego Suzuki kosztuje 790zł).
OdpowiedzTak popieram cie kolego precz z chińszczyzną lepiej polega na znanych firmach ja mam od tego roku Yamahe R6 i z dziedziństwa został peugeot vivacity i teraz ma 6 latek ale nigdy mnie nie zawiódł
OdpowiedzZnawcy motorower jest od 14 lat to co maja sobie kupić ścigacza??? Info dla właściciela Peugeota !!! Może to dla ciebie będzie szok może twoje życie od tej pory stanie się inne ale masz w 100% chiński skuter !!!! [URL= http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f1d4752dd55fc15.html ][IMG] http://images46.fotosik.pl/22/5f1d4752dd55fc15.jpg [/IMG][/URL]
OdpowiedzSzpanują tylko... Też bym mógł napisać że wszystko w koło to jest g.... bo ja mam nową R6 (nie mam - dla przykładu napisałem). Ale fakt faktem że lepiej kupić coś używanego i pewnego niż pakować się w nowy chiński shit :P
OdpowiedzJa jestem przeciwnikiem chińskich skuterów, lepiej chyba kupić używanego japończyka, choćby miał gorzej wyglądać. Przykładowo mój jedzie 70km/h, ma kilka latek, ale to suzuki i kurde wszystkie chinole zostają w tyle, a nie jest zbytnio zmodyfikowany. i nie piszcie, że jak nie ma kasy to się kupuje chinczyka, bo można dostać za tą samą kasę, albo za mniejszą uzywany skuter, który będzie jeździł lepiej i dłużej.
Odpowiedzzgadzam sie ja mam yamaszke aerox i jest EXTRA zaden chiniol kolegów ni podskocz a i karta moto... jest od 13 lat
Odpowiedz