Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeJak zwykle przeczytałem z ogromną przyjemnością!. Jedna tylko uwaga dotyczy fragmenciku dotyczącego wina. Otóż to nie jest prawda że "wino im starsze tym lepsze". Może to dotyczyć jedynie win słodkich typu Madera (aż do momentu kiedy stają się galaretką winną). Wina czerwone, zwłaszcza wytrawne, mają swoje apogeum po kilku, czasami kilkunastu latach a potem już tylko są coraz marniejsze. Swoją drogą to w początku swojej dojrzałej już kariery motocyklowej miałem okazję przejechać się krossową, oczywiście dwusuwową, Jawą czy CZtką. Pamiętam że bardzo długo nie udawało mi się tym pojazdem pojeździć. Albo umierał silnik albo ja umierałem ze strachu kiedy nadmiernie pokręciłem manetką gazu. A to była zaledwie (chyba) jakaś 250-300. Niestety nigdy nie zdarzyło mi się pojeździć, szosowym Kawasaki, trzycylindrowym (250-500-750)...i Bogu dzięki.
Odpowiedz