Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeVFR 750 RC36II na markowym przelotowym wydechu (u mnie był ixil)... można się zakochać na wieki.
OdpowiedzMój funfel, doświadczony biker i mechanik twierdzi że to zrobiła Honda wypuszczając Vfr 800, tę tuż przed vtec to kamień milowy w historii motoryzacji. Silnik zbudowany perfekcyjnie, praktycznie bezobsługowy ze względu właśnie na wspomniane koła zębate w rozrządzie. W UK spotykałem Moto z przebiegami 100k mil bez jakichkolwiek ingerencji w naprawy. Tylko czynności serwisowe i heja.
OdpowiedzMiałem RC36 z 1990 i mimo tego co tutaj piszą o następcach jestem bardzo zadowolony z tego egzemplarzu. Jeździłem nią 5 lat. Coś pięknego.
OdpowiedzJa jeździłem tą troszkę nowszą, RC 36 II i też byłem bardzo zadowolony ;) Jeden z moich pierwszych motocykli, miło wspominam. Pozdr, Barry / Ścigacz.pl
OdpowiedzRównież posiadam RC 36 II z bardzo ciekawą historią Jako trzecie moto "Babcia" ma w chwili obecnej 22 lata i śmiga tak, że nie jeden kilkulatek może pomarzyć :) Poprzednie 2 sezony 14 tysi nakręcone i absolutne zero zużycia oleju Absolutne zero awarii Miód i malina :)
Odpowiedzscigacz.pl jak to robicie? :D dzisiaj przeglądałem internety w poszukiwaniu następcy mojej fazerki i po kilku godzinach szukania padło na vfr800 ;) przed chwilka wchodze na fejsa a tu artykuł o vfr :D
OdpowiedzTakie tam nasze tajemne sztuczki ;) Powodzenia! Pozdrawiam, Barry / Ścigacz.pl
OdpowiedzMam z rocznika 2000 i bardzo polecam :)
OdpowiedzPosiadam ten rocznik i podzielam opinię. Motocykl o świetnym, dość nietypowym brzmieniu, osiągi zdecydowanie wystarczające, dobre hamulce, do tego świadomość że nigdy nie będzie trzeba zaglądac do rozrządu, a dzięki zasilaniu wtryskami spalanie w porywach do 5,5-6 litrów przy dynamicznej jeździe (nie liczę bardzo szczegółowo, bo nie ma czego liczyć-dużo radochy, śmieszne pieniądze).
Odpowiedz