Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 35
Pokaż wszystkie komentarzeNa zywo wyglada całkiem inaczej niz na tych zdjeciach zawartych w twoim linku ;D
Odpowiedzpanie z suzuki najepsze, jedna z nich ma piekne zdjecia: www.anastassia.maxmodels.pl
OdpowiedzJeśli ktoś posiada namiary na którąkolwiek z pań Suzuki proszę pisać gg. 23097108 Dzięki
Odpowiedzwiększość Pań znajdziesz na maxmodels.pl
OdpowiedzJa tam poszedłem nie tyle dla motocykli, bo na razie na nowy mnie nie stać, ale szukałem akcesoriów do turystyki i praktycznie nic nie znalazłem. Miałem nadzieję, że wystawi się Kappa albo Givi a tu była tylko jedna firma z kuframi.
OdpowiedzNawiązując do poprzednich komentarzy napiszę co wiem - mało wystawców bo ceny za stoiska zaporowe a budżet nie z gumy, poza tym organizatorzy chcą sie nachapać bo jeszcze bilety dla zwiedzających w zaporowej cenie to musi Pier... i tak wszystkie wystawy w Polsce. Potrzebna rewolucja i jedna ale solidna wystawa ceny dla wystawców może być wysoka raz do roku jakoś zarezerwują środki - ale dla zwiedzających ceny max 10 zł i wszyscy zadowoleni - wystawcy bo dużo zwiedzających, zwiedzający bo dużo wystawców.
Odpowiedztaaaa. srają muchy będzie wiosna. w komenatrzach nizej były popierdywania ze tłumu, ze duzo ludzi, nie ma jak zrobic zdjecia nie ma jak usiaść na motocyklu. proponuje ustalic jedną wersję w szerszym gronie i się jej trzymać.
OdpowiedzWybierałem się na tą wystawę ale w końcu zrezygnowałem i sądząc po waszych komentarzach dobrze zrobiłem. Hostessy- owszem śliczne :p
OdpowiedzJaki rynek, taka wystawa. Poza tym nie czepiajcie sie targów tylko importerów motocykli i gratów, bo to oni sie wystawiają a nie organizator. Poza tym wiele firm nie wystawiło sie bo nie miało za co. A nie miało za co bo przez ostatnie dwa lata za mało kupiliście. I koniec kropka.
Odpowiedzbardzo kiepsko-- niezadowolony z wystawy!!!!!
Odpowiedzwystawa hostess a nie motocykli i akcesoriów. Nie to żebym miał coś na przeciwko ale organizatorzy mogli by się postarać na tak spore wydarzenie. Z roku na rok coraz słabiej. Kto bywa ten powinien mieć porównanie...... Oceniłbym na 3 za hostessy.A same dziewczyny na 5+.
OdpowiedzTotalna kicha KTM zlału uczestników nawet się nie wystawił porażka
Odpowiedzpotwierdzam kicha na całego poprzednie lata były o niebo fajniejsze strata czasu i kasy
OdpowiedzProsze o kontakt jesli ktos posiada namiary na którąkolwiek z pań Suzuki :D gg 23097108
OdpowiedzCzemu nie ma zdjęć z 5 i 6 marca?? Mi ogólnie na targach się podobało ;) Było parę pomyłek ze strony fotografów. Hostessą to ja nie byłam ;P
Odpowiedz*** (sciana)
Odpowiedzmyśle ze to ostatnie targi , zwlaszcza gdy podsluchalem rozmowe pewnego importera ktory mowil ze prezydent podpisal juz ustawe o prawku na skutery, wiec rynek sie zmniejszy napewno, za rok moze polowe hali bedzie zapelniopne albo wogole nie bedzie targow, jak importerzy chinczykow nie wystawia skuterow to niebedzie sie mial kto wystawiac na targach. widac ze cala gospodarka sie zaczyna walic, ludzie musza kupci jesc a nie musza kupowac zabawek
Odpowiedzścisk, tłok, sieczka i cena biletów powalająca, byłem z żoną i córką - 75 zeta zerżnęli, i ciągłe pretensje że komuś w obiektyw się wchodzi, a obiektywy w dekoltach...szkoda zachodu!
OdpowiedzMysle ze boom i moda na motocykla sie po prostu konczy, ci co jezdza beda jezdzic, ale nowych motocyklistow jest coraz mniej. To samo bylo z nurkowaniem i mountbikami. Byl moment ze w Warszawie bylo z 10 centrow nurkowych, a teraz moze sa 2-3. To samo dotyczy motocykli. Dodatkowo wplywa na to ma wysoki kurs jena, euro i niezbyt zamozne spoleczenstwo. A i banki coraz ostrozniej daja kredyty. Gwozdziem do trumny sa coraz wyższe stawki ubezpieczen. Tak wiec 2009 byl kiepski 2010 jeszcze gorszy a 2011 nie zapowiada sie lepiej. Wiec ceny beda rosly tak zeby niska sprzedaz sobie odbic marza, co zreszta w bogatej europie tez juz jest praktykowane or 2010.
OdpowiedzCoś w tym jest. Dodam jeszcze od siebie że odnoszę wrażenie iż kilka lat temu motocykle były lepszej jakości niż to co jest produkowane i oferowane obecnie. Producenci często stawiają na pierwszym miejscu ekonomię co na ogół wiąże się ze słabszymi materiałami. Oczywiście - przy motocyklach za ponad 60 K nie widać tak bardzo oszczędności ale średnia półka staje się coraz bardziej plastikowa. To oraz fakt że motocykle starzeją się wolniej od samochodów powoduje że trudno jest utrzymać sprzedaż nowych sztuk na ciągle rosnącym poziomie. Wydaje mi się że jeśli ktoś posiada zadbany motocykl który odpowiada jego wymaganiom to po prostu nie spieszy się ze zmianą tylko korzysta z niego i jeździ bo przecież o to przede wszystkim chodzi. pozdrawiam
OdpowiedzByłam dzisiaj na wystawie i napiszę tak... skromnie, niektóre motocykle cudowne tylko niepotrzebne były na nich skąpo ubrane dziewczyny, w szpilach i pierwsiami ;) na wierzchu. Owszem większośc motocyklistów to faceci, ale zdarzały się i rodzynki czyt. kobiety jeżdżące na motocyklach, którym motocykle sie podobały ale dodatki były raczej zbędne!!!!
OdpowiedzWitam wszystkich!! Byłem na tej wystawie w piątek. Cóż mogę powiedzieć? Mniej firm było podczas tych targów w porównaniu do 2010 roku. Takie firmy jak HarleyDavidson czy Kawasaki nie muszą się reklamować. Niestety nie było ich widać na tej imprezie... Fajne sprzęty zaprezentował BMW, Suzuki i Ducati. Można było pomarzyć przez chwilę... Prócz motocykli były oczywiście piękne hostessy, od których trudno było oderwać wzrok. Szczególnie fajna była taka wysoka i szczupła w czarnym uniformie. Rozdawała wraz z drugą hostessą ulotki i płyty CD. :D Utkwił mi w pamięci jeszcze śmieszny prototyp Rometa - taki samochodzik elektryczny za 30k PLN, który rozwija Vmax 45km/h... hehe. Myśle, że nikt tego w PL nie kupi... :P
Odpowiedznajładniejsze hostesy były z scigacz pl taka blondynka i suzuki targi na prawde udane
Odpowiedzwolne kpiny !!! chyba nie widziales innych dziewczyn
OdpowiedzHostessy dopisały :D Ma ktoś może jakieś namiary na którąkolwiek z pań Suzuki ?:D Pisać gg 23097108
Odpowiedznapewno ktoś Ci poda jej namiary... Nikt nie bedzie się dzielił :D Trzeba było zagadać :D
OdpowiedzSzkoda 25 złotych. Stoiska ducati, hondy, suzuki i bmw zrobiły wrażenie. Najładniejsze były hostessy Ducati. Jedna z suzuki wyglądała jak transwestyta :D Poza tym z nowości motocyklowych na 2011 naprawdę niewiele.. Mało ciuchów, kasków, rękawic. Ogólnie można stwierdzić, że kasa na wejściówkę była wyrzucona w błoto. Spora część hali była wolna.
OdpowiedzZgadzam się z tym co napisał EU. Dystrybutorzy mogą też podnieść ceny o kolejne 10% zacząć narzekać na słabą sprzedaż i wystąpić do rządu o dotacje. Tak jak producenci samochodów w USA, którzy (nie wiadomo dla czego akurat oni) dostali kupę $$$$$ !
OdpowiedzW imię czego dystrybutorzy mają obniżać ceny ? Dlatego, że VAT podniesiono 1%, dlatego że benzyna kosztuje ponad 5zł i wogóle wszystkie koszty poszybowały w górę. Rynek ma określoną pojemność i nawet jeżeli będziesz rozdawał za półdarmo motocykle to też się nasyci. Jesteśmy za biedni na normalność, i długo jeszcze będziemy jeździli na motocyklach ,,po szlifie" z zachodu. :( Pozdrawiam.
OdpowiedzBez przesady.Zrównanie cen z motocyklami z za zachodniej granicy nie jest rozdawnictwem .Pozatym jak jest trudny rynek to wymaga stymulacji.Tu dla odmiany polityka jest jedna .Przeczekac i nie narazac sie zółtym .
OdpowiedzTrudno zrównać cenę z kimś kto ma doliczony VAT 18% lub np.0% do naszych 23%. Jest jeszcze internet, skoro tam jest taniej (?) można zakupy zrobić np. w USA. Gospodarka się sypie i to odbija się również na tej branży. Uważam, że była szansa na to, aby Polska była ,,tygrysem" europy. Podatki !! No i ta przeklęta biurokracja !!
OdpowiedzCo importerzy ,bo to nawet nie przedstawicielstwa ,mogą zaproponowac dla klienta?Cenę wyższą o 10 % niz w europie zachodniej? Niech to" pisdnie",to może w końcu firmy analizując przyczyny porażki zaczną wymieniać jedynych i nieomylnych na stanowiskach kierowniczych.
OdpowiedzTrzeba zacząć od ,,naczelnego" :) Swoją drogą, jak myślisz dlaczego są tylko importerzy ? Producenci nie garną się do otwierania swoich przedstawicielstw z oczywistych powodów. Pozdrawiam
Odpowiedzale bzdety piszesz. Yamaha motor plland, suzuki, honda to nie przedstawiciele fabryki? Idiota
OdpowiedzŹle to odebrałeś kolego, nie napisałem , że nie ma przedstawicielstw firm, tylko ,że pozostali się nie garną z oczywistych powodów. Postrzegasz mnie negatywnie, więc stąd ta niepotrzebna inwektywa. Trochę opanowania.
Odpowiedzwiec zniechęcony wypowiedziami odpuszczam sobie tą impreze
Odpowiedzco roku gorsza hała
Odpowiedzpanowie zamast na motory to na panny sie patrzyli a ich partnerki zgrzytaly zebami.. ciekawe ile bedzie cichych dni... :)
Odpowiedzsłabiutkoo..
OdpowiedzSzokda że nie ma nowej "10" :( no i stoiska Araia.......
OdpowiedzChłopaki. Pomyślcie przez chwile swoimi małymi kurzymi móżdżkami. Ilu z was na tym forum chce kupić nowy motocykl? A najlepiej jakąś nowość na ten rok? Jeden, dwóch? Może trzech? A ilu chce sobie pooglądać, posiedzieć, upieprzyć podesty buciorami i porobić głupie miny na zdjęciach albo wyrwać darmowy napój energetyczny? Jak zaczniecie kupować motocykle, a nie tylko zbierać darmowe gadżety po stoiskach to wtedy będą targi na pół Warszawy. Na razie te targi i tak są za duże, bo są tam wszystkie nowości, w tym motocykle których pewnie w Polsce sprzeda się 1-2 sztuki... Przestańcie więc stękać, bo aż żal tego słuchać.
OdpowiedzMnie śmieszyli takie szczurki w dresikach, którzy co chwile zaczepiali te biedne hostessy i robili z nimi zdjęcia jak ze św. Mikołajem :D Potem sobie na naszą klase wstawi takie foto i będzie kozakiem w internecie :D
OdpowiedzMasz rację że większość oglądała, robiła zdjęcie, wsiadała (często było widać że pierwszy raz w życiu) . Po takich testach siadania widać było ślady zarysowań. Ale od tego są targi, aby każdy mógł po oglądać może usiąść sobie. Większości z nich nie kupi żadnego z nich. To prawda. Targi to rodzaj targowiska próżności gdzie firmy chwalą się przed potencjalnymi klientami że jacy to jesteśmy piękni. Część z tych klientów rzeczywiście kupi jakiś model, cześć kupi marzenia które z czasem zrealizuje (to są najlepsi klienci w dłuższym okresie czasu - pasjonaci, maniacy marki), część kupi używany aby z czasem kupić nowy. To wszystko są klienci. Których jak było widać może być dużo, bo zainteresowanie było duże. A co do samych Targów, dla mnie ciekawe, akurat rozważam zakup w tym roku. A dzięki targom mogłem wszystko zobaczyć w jednym miejscu i przymierzyć się porównać, a na wiosnę wykonać jazdy próbne. A czy kupię nowy czy używany to już druga sprawa medalu (szkoda że odliczenia vatu zabrali). Kupiłem rękawice - więc wg przedmówcy nie bylem tylko zbieraczem gadżetów
Odpowiedzhahaha i tu sie z toba zgodze!!! zapomniales dodac i porobic zdjecia z hostesami...hahahahaha!!! ja przymierzam sie do nowego z100sx i po to wlasnei bylem na tych targach i niestety zadnego gadzetu nie wziolem ...hahah!!pozdrawiam
Odpowiedzmam zamiar jutro sie wybrac ,ale czytając Wasze opinie nie wiem czy warto zrobic az 250km ...... byłem na targach w 2007r i było na co poaptrzec(nie wiem czy to były te same targi)
OdpowiedzByłem dziś i chyba ci się to nie opłaci. Można sobie po oglądać, usiąść, nawet zjeść coś i wypić, ale sam nie wiem. Ja mieszkam 30 km niecałe, więc mi to się opłaciło.
OdpowiedzJaki rynek ,taka wystawa.Na zdjeciach same dziewczyny dla odwrócenia uwagi?.Czy tam są jakies motocykle?
OdpowiedzMało było takich super motocykli, natknąć można było na BMW, Suzuki, Ducati, Honda, Yamaha. Zdecydowana przewaga chińczyków (Almot, Zipp, Romet, Ferro)...
Odpowiedzproponuję policzyć na 18 zdjęć jest chyba 7 dziewczyn a 11 motocykli (pomyłka +/-1)
Odpowiedzsam sobie odpowiedziales na pytanie, mnie jedynie dziwi, ze na rynku u nas lipa, a targow wiecej niz uzytkownikow motocykli:/ zreszta jak wiadomo juz powoli niektore imprezy sie wykruszaja, bo nie maja po porstu prawa istniec:/
OdpowiedzSmutne to niezmiernie.W sumie to juz wystawa nie targi.Wiekszosc teraz rozgrywa sie w sieci.Posiedziec na motocyklu mozna w kazdym autoryzowanym salonie.Taka impreza powinna byc impulsem dla rynku i okazją dla przedstawicieli do zaprezentowania potencjału.Organizator musi liczyc koszty i kalkulowac bilety na poziomie min opłacalnosci .To firmy motocyklowe powinny jedna przez drugą zachecac do przyjscia na stoisko nietypowymi akcjami lub pomyslami.Dziewczynki z ulotkami nawet" bez majtek" juz nie wystarczą.Ta forma przyciaga tylko pryszczatych podrostków.Cztero osobowa rodzina ma zostawic koło 100 pln ,pytanie zaco ?To nie organizator ,a raczej firmy motocyklowe są same sobie winne .
OdpowiedzStraszna lipa. Szkoda 25zł :/
Odpowiedz