Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeod pewnego czasu Rossi zdaje się mieć coś innego na głowie niż wyścigi...;P
OdpowiedzJeśli chodzi Ci o podatki, to już nie musi się tym martwić. Valentino dogadał się z Urzędem Podatkowym. Musiał co prawda zapłacić 35 milionów Euro kary i przeprowadzić się na stałe do Włoch, ale z pewnością aż tak bardzo straty w portfelu nie odczuł ;-)
Odpowiedzmi chodziło tak ogólnie, że się zmienił, nie wiem czy tu chodzi o dekoncentrację popodatkową, jakoś tak ogólnie, tak chyba mają ludzie przed 30tką
OdpowiedzPiękny wyścig, to jak pokonywali winkielki uczta dla oczu a Capirossi w ostatnim zakręcie dał radę :)
OdpowiedzNiestety, coraz częściej powtarzam to niepokojące stwierdzenie.... MotoGP, coraz częściej upodabnia sie do F1 :(. Dzisiaj, tak naprawdę, walka o czołowe pozycje trwała... może 2 z 27 okrążeń. Gratulacje i szacunek dla # 2, od startu do mety prawie perfekcyjnie, jak pomyślę, że na Estoril Honda dostarczy nowe- lepsze silniki, to..... czyżby znów dominacja Honda Repsol Team ? Rossi i Lorenzo bardzo szybcy, regularni, ale... trochę wiało nudą, miałem nadzieję, że obaj postarają się bardziej w pościgu za Pedrosą. Faktycznie, fajna walka była na dalszych pozycjach, której niestety w kanale eurosport pokazywano zdecydowanie zbyt mało. Sprytem wykazał się Loris, który wyszedł zwycięsko z tej "małej wojny", której chyba największym przegranym jest Dovi. SToner popełnił w ten weekend tyle błędów, co w całym ostatnim sezonie razem wziętym. Wydawać by się mogło, że scenariusz będzie podobny do poprzednich wyścigów, dobry start #27 (1), fajna walka w pierwszych zakrętach i...... sprawdzenie stanu pobocza, później pogoń, znowu fajna jazda i..... kolejne zwiedzanie pobocza, na które omal nie zabrał ze sobą Nakano.Kolejny wspaniały wyścig JT, # 52, mógł yć nawet wyżej, ale i tak, jak na jeźdźca Tech 3, szóste miejsce w generalce, porównując ostatni sezon, to eldorado. Sporo błędów Vermulen-a, trwający dramat #33, nie mówiąc o Ducati Alice Team. Jeżeli w tym sezonie nie spadnie deszcz, to nie wróże dużej zdobyczy punktowej ani Gintoli- emu, ani West- owi... Amerykanie w ten weekend postanowili pokazać hiszpańskiej publiczności ... jak wychodzi się z opresji i przyznać trzeba, że czynili to z pełnym zaangażowaniem, #5 i # 69 pokazali extreme. Ogólnie fajny, choć "nieco nudnawy" wyścig, spora dominacja Michelin, cała druga część stawki to użytkownicy opon marki Bridgestone, nie chcę widzieć miny #46, gdy patrzy na te akurat statystyki. Dwa tygodnie przerwy i ..... kolejny wspaniały weekend tym razem w Portugalii, pozdr, hej
Odpowiedz