Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeCzy wiadomo co z pasażerką ?
OdpowiedzCałe szczęście
OdpowiedzNa szczęście przeżyła
OdpowiedzGdyby sie nie ,,położył,, to by miał szanse ominąć busa
OdpowiedzPo co ten baran na motocyklu ruszał tą drugą osobę z drogi??! Widać było jak ostro walnęła głową o auto a ten ją jeszcze szarpie?!! Co za k...a debil!
OdpowiedzWidocznie znał trasę i wiedział, że na jezdni grozi jej większe niebezpieczeństwo....
OdpowiedzDodam tez, że mógł zareagować instynktownie w takiej chwili przecież nie myśli się jasno w tej sytuacji tylko pod wpływem szoku.
OdpowiedzZjeżdżam do lewej patrzę w lusterko i jest git... Szlak mnie trafia jak ktoś lub częściej któraś skręca w lewo z prawego pasa... i podchodzi do manewru jakby miała kilkutonową naczepę..
OdpowiedzŚlepy motocyklista? Kierunkowskazu nie widział? Nie bronię kierowcy samochodu, ale ślepy w karty nie gra, tyczy się motocyklisty. Więc daruj sobie te głupie komentarze.
OdpowiedzMyślę, że redakcja, jako edukator społeczeństwa, powinna dodać, że tak się nie udziela pierwszej pomocy. Ba, w ten sposób można poszkodowanemu wyrządzić dużą krzywdę.
OdpowiedzWszystko ładnie, pięknie, tylko nawet w polskich przepisach możesz się "naddać", jeśli nie możesz wykonać manewru ze swojego pasa. W tym momencie taki pojazd ma pierwszeństwo. Koleżanki i koledzy, nie zdziwcie się jak pojazd ciężarowy będzie skręcał/zwracał z pasa do jazdy na wprost, bo przepisy mu na to pozwalają, a Waszym obowiązkiem jest mu ustąpić.
OdpowiedzOdbij w lewo, by skręcić w prawo - bardzo popularny manewr. Nawet babcię w tico widzialem używającą przeciwskrętu ;)
Odpowiedzkazdy lekko inteligentyny czlowiek, ktory lubi zycie w tej sytuacji by zwolnil czekajac na reakcje kierowcy w busie, oczywiscie z drugiej strony tenże kierowca nie powinien zjezdzac na prawy pas zeby sobie nadjechac do skretu. Jak dla mnie wina busa, ale kazdy normalny motocyklista uniknalby tego wypadku
Odpowiedzkierunkowskaz byl ?? byl , nie w chwili nawracania ale wczesniej, ewidentna wina motocyklisty
OdpowiedzPie*dolnięty czy co ? ja bym go do sądu pozwał, jakby jeszcze zęby miał bo na drodze to by wyleciał przez okno z tego busa
Odpowiedzchodziło mi o to że przy każdorazowej zmianie kierunku jazdy powinno się to zasygnalizować, jak on zasygnalizowal to ze zjechal na polowe prawego pasa, poza tym tak jak koledzy wczesniej pisali, zeby wykonac ten manewr zgodne z przepisami ruchu, powinien znajdowac sie jak najblizej lewej strony lewego pasa, gdyby nie zjechal na prawy pas, w 100% wina motocykliaty, ale tak nie bylo
OdpowiedzZjechał na prawy pas żeby zawrócić bo tak to by się na raz nie złamał. Wina motocyklisty tylko i wyłącznie.
OdpowiedzRadze przypomniec sobie zasady ruchu drogowego zanim napiszesz kolejna glupote
Odpowiedzkazdy lekko inteligentyny czlowiek, ktory lubi zycie w tej sytuacji by zwolnil i czekajac na reakcje kierowcy w busie, oczywiscie z drugiej strony tenże kierowca nie powinien zjezdzac na prawy pas zeby sobie nadjechac do skretu. Jak dla mnie wina busa, ale kazdy normalny motocyklista uniknal by tego wypadku
OdpowiedzI tak uważam ,że to wina motocyklisty.Nie widział niczego podejrzanego w fakcie,że kierowca busa zjeżdżając na prawy pas,miał włączony lewy kierunkowskaz? To właśnie gdyby kierowca busa najpierw,włączył prawy kierunkowskaz,kierowca motocykla pomyślałby tym bardziej,że zmienia pas ruchu na prawy,i zacząłby tym bardziej ochocze wyprzedzanie po lewej stronie... To raz,a dwa...bus to nie osobówka,często trzeba wziąć szerszy promień skrętu,aby się wyrobić w zakręcie.Ciekaw jestem też ,co byś napisał,gdyby skręcała tam ciężarówka...w ich przypadku narzucanie sobie sąsiedniego pasa ruchu przy skręcie,zawracaniu-jest standardem.
OdpowiedzA od kąd w lewo skreca sie ze srodkowego pasa?jak wie że nie może skrecic zgodnie z przepisami to tam nie skreca albo robi to w bezpieczny sposob
OdpowiedzA od kąd w lewo skreca sie ze srodkowego pasa?
OdpowiedzŁatwo komentować czyjeś zachowanie, siedząc z dupą przed monitorem, co? Motocyklista miał zaledwie jakieś 3 sekundy na reakcję, poza tym był rozpędzony. Zauważcie, że zareagował wcześniej - zjechał na lewą stronę lewego pasu, bo chciał wyminąć busa mając złudne wrażenie, że zjeżdża na prawy pas. Takie rzeczy trwają parę sekund. Dla motocyklisty logiczne było w danym momencie zjechanie na lewą stronę, kiedy wg niego bus zmienia pas na prawy. My siedzimy przed monitorami i na spokojnie analizujemy całe zdarzenie, mamy więcej czasu na zastanowienie i na logiczne myślenie. Choćby nie wiadomo jak błyskawiczny i inteligentny nie byłby motocyklista, nie zdążyłby w tak krótkim czasie zareagować. Wyobraźcie sobie, że bus ma włączony lewy kierunkowskaz, bo najprościej w świecie zapomniał go wcześniej wyłączyć i zmienia pas na prawy, a motocyklista za nim robi to samo, bo widzi lewy kierunkowskaz. Wtedy pisalibyście "jak mógł to zrobić skoro widział, że zjeżdża na prawo, każdemu zdarzyło się nie wyłączyć kierunkowskazu po wykonanym manewrze." Nie wiadomo, co by się nie stało, zawsze winien będzie motocyklista, bo osoby które siedzą z tyłkiem przed komputerem całe życie, potrafią tylko wymądrzać się i anonimowo komentować wylewając swą całą nienawiść na osoby trzecie. Na jezdni nie ma żadnej wysepki, ani drogowskazu, który informowałby o możliwości zawrócenia. Jest tylko linia ciągła, która w danym momencie zamienia się w przerywaną. My widzimy to z innej perspektywy, motocyklista mógł nawet nie wiedzieć o możliwości zawracania w tym miejscu, mogło też wpłynąć na jego "nieuwagę" wiele innych czynników, możliwe, że kierowca busa za późno pokazał kierunkowskaz i nie zaczął zwalniać odpowiednio wcześnie. Z kolei kierowca busa mógł nie widzieć motocyklisty w lusterku.. Dobrze, że motocyklista wyszedł cało z tego potwornego zderzenia i mam nadzieję, że przez ten jeden incydent nie zrazi się do jazdy motocyklami, bo to jest naprawdę wspaniała rzecz.
OdpowiedzJedno zdanie: a po kiego grzyba motocyklista byl rozpedzony ( pewnie kolo setki ) na skrajnie lewym pasie ?
Odpowiedzmoze motocyklistal wyglupiony zostal po tym jak bus zjechal na prawy pas? I to niby po co? myslal ze ciagnie moze lawete i wjezdza w brame w ktorej moze sie nie zmiescic miedzy filarkami?!
OdpowiedzZabiłbym na miejscu kierowce busa gdyby to moja dziewczyna ucierpiała przez jego zajebisty manewr ,prawo jazdy wygrane na dożynkach ,zwykłe lenistwo przy zawracaniu ,zamiast na dwa razy to jegomość na raz chciał z tego co widać.Jak kur#a można dawać lewy kierunek i odbijać na prawo ,rozumiem jakby to był ciągnik siodłowy z naczepą ale nie kur#a bus.
OdpowiedzA Ty prawka to chyba na oczy nie widziałeś. Zawraca w dobrym miejscu, WŁĄCZONY KIERUNKOWSKAZ, wszystko jest dobrze to kierowca motocykla jest winien, nawet nie odbijał, nie popatrzył na światła stopu i kierunkowskaz, jechał prosto swoim pasem, aż położył.
Odpowiedz@2upy Wy macie w ogóle prawko? Zapraszam na przynajmniej miesiąc jeżdżenia. Manewr wykonał prawidłowo. Możecie sobie wmawiać, że czego to bus nie odwalił.
OdpowiedzWszystko jest dobrze? Bus jechal po lini ciaglej oddzielajacej dwa pasy ruchu w tym samym kierunku. Na tej tez ciaglej rozpoczal manewr zawracania. Nie wspominajac juz o tym ze zmieniajac pas ruchu masz obowiazek upewnienia sie czy jakis pojazd Cie nie wyprzedza. Powiedz mi jaki przepis zlamal motocyklista i jak bys byl na tyle mily to podpowiedz mi gdzie mozna zdobyc prawo jazdy ktore ty posiadasz?
Odpowiedzjestes zerem ;D lepiej juz nigdy nic tutaj nie pisz. Zawracal pajacu na podwojnej ciaglej. Inna sprawa ze ten z motocykla tez jakis niedoje....
OdpowiedzPowiedz mi, widzisz podwójną ciągłą, a przerywaną pomiędzy też?
Odpowiedzz prawej strony jest ciągła linie jeszcze po niej przejechał na prawy pas dodatkowo bez migacza!
OdpowiedzA ty pajacu powiedz ,jak zawracasz na drodze to robisz dodatkowo łuk na prawy pas jeszcze ?Pomyśl idioto sam , wielcy *** znawcy haha ,śmieszni jesteście pomioty.
OdpowiedzNie, to ty jestes pomiotem. Tak ciężko pojąc to że bus ma mniejszy kąt skrętu niż osobówka? Busem nie zawrocisz tak szybko, musial zjechac na drugi pas, wina ewidentnie kierowcy motocykla. Troche pojecia o ruchu drogowym z praktyki, a nie teorii z internetu i inaczej bys mowil, ale najpierw skoncz gimnazjum
OdpowiedzOd lat jeżdżę busem i to o długości maxi i takich cudactw nie odstawiam, owszem czasem. Motocyklista zawinił ale gość z busa się do tego przyczynił i zapewne dostał mandat za ten manewr.
OdpowiedzMożesz mnie cmoknąć dupe lejbo ,jeżdzę już kilka lat i wiem jak wygląda prawidłowe zawracanie ,tu go nie widać ,nie mógł wjechać busem na prawy pas i tyle ,nikt nie musi zawracać na raz ,mozna na dwa i trzy ,więc liż mi stopy koński pomiocie bo tylko do tego się nadajesz wielki znawco ,pewnie na 125 śmigasz bo ci dali tylko taką możliwość ,na A nawet nie startuj bo się połamiesz już na placu ciołku ;] Bez pozdrowień
OdpowiedzNajgorsi kierowcy to ci, którzy odwalają manianę na drodze i nawet o tym nie wiedzą . Nie zdają sobie sprawy, że robią coś źle - zamiast tego jeszcze krytykują innych użytkowników dróg. Oczywiście że bus jechał poprawnie. Dlatego pozdrawiam tych "wspaniałych" kierowców, którzy dopier*alają się do kierowcy busa, podczas gdy winę za wypadek ponosi kierowca motocykla. P.S. Sam jeżdżę na Gixxie - żeby nie było, że nagonka na motocyklistów
OdpowiedzZebrali ja z jezdni jak worek ziemniaków ale to są tacy "motocykliści" pseudo, pod kaskiem tylko trociny zamiast mózgu
OdpowiedzOdezwal sie chochlik ktory caly dzien spedza przed monitorem.
OdpowiedzZapewne lepiej byłoby mieć nosze, kołnierz usztywniający itd. Problem tylko w tym, że poszkodowana leżała na lewym pasie ruchliwej drogi. W tym przypadku lepiej było ją jak najszybciej stamtąd zabrać. Poza tym zawsze łatwo ocenia się siedząc w fotelu. Ja to bym to, jak to bym tamto. trochę inaczej jest na miejscu zdarzenia. Nerwy, emocje itd.
OdpowiedzWypadek to wypadek, trzeba zachowac zima krew. Nie rusasz i czekasz na karetke!
Odpowiedztiaa? lezala na lewym pasie? obejrzyj to jeszcze raz...
OdpowiedzObejrzałem jeszcze raz i widzę, że leży na lewym pasie. Nie wiem, co Ty widzisz? Może napiszesz.
OdpowiedzDziewczyna leżała na lewym pasie ruchliwej drogi ich zasranym obowiązkiem było wziąć ją z tej drogi w bezpieczne miejsce co zrobili i być może tylko dzięki ich szybkiej reakcji przeżyła...
OdpowiedzDokładnie.Banda debili na moto.Nie dość że to ewidentna wina kierującego motocyklem ,to jeszcze zachowanie po spowodowaniu wypadku względem poszkodowanej...tragedia.
OdpowiedzDo tego kierowca Busa przejechał ciągłą linie więc nie ma takiej opcji aby zjeżdżał na prawy pas. I kto tu jest winien? Bez migacza dodatkowo przez ciągłą linie przejechał!
OdpowiedzDeb..l to tyś się miał nazywać na drugie imię hu,,! nie przejeżdża się żadnego pasa bez użycia kierunkowskazy a bus gdzie je miał jak przejechał kółkiem prawy pas?
OdpowiedzJeszcze raz sobie obejrzałem."Motocyklista" to kretyn.Gdy ja widzę zwalniający tak mocno pojazd,oraz dający kierunkowskaz w ruchu przeciwnym do wykonywanego manewru (zmiana pasa ruchu na prawy),to automatycznie zwiększam czujność,zwalniam,a nie biorę się za bezmyślne wyprzedzanie.No ale ten bezmózg na moto pewno chciał się popisać przed towarzystwem,więc się popisał...
OdpowiedzI tak uważam ,że to wina motocyklisty.Nie widział niczego podejrzanego w fakcie,że kierowca busa zjeżdżając na prawy pas,miał włączony lewy kierunkowskaz? To właśnie gdyby kierowca busa najpierw,włączył prawy kierunkowskaz,kierowca motocykla pomyślałby tym bardziej,że zmienia pas ruchu na prawy,i zacząłby tym bardziej ochocze wyprzedzanie po lewej stronie... To raz,a dwa...bus to nie osobówka,często trzeba wziąć szerszy promień skrętu,aby się wyrobić w zakręcie.Ciekaw jestem też ,co byś napisał,gdyby skręcała tam ciężarówka...w ich przypadku narzucanie sobie sąsiedniego pasa ruchu przy skręcie,zawracaniu-jest standardem.
Odpowiedz