Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli doświadczenia nabiera się z wiekiem to pomyślcie jak oni będą wymiatać za 20 lat ;)
OdpowiedzNoo staruchy wszystko jeszcze przed nami ! Mam na myśli tych z nas którzy tak jak ja ciągle jeżdżą na moto (mam dopiero 47 lat i latam na ścigu i turystyku ). Puki jeździmy pozostaniemy młodzi i sprawni . Mam jedynie wątpliwości co do kolegów w bardziej zaawansowanym czy podobnym wieku chcących zaczynać przygodę na wyczynowych motocyklach czy aby nie jest już za późno ?
OdpowiedzWidziałem panów wieku ok~60lat którzy jeżdżą na trialach po torze w bodzowie i całkiem nieźle sobie radzą (tor przy krakowie)
OdpowiedzKolego spadaj !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzPiękny, pozytywny przekaz;) Szkoda że im trzeci kolega umarł na atak serca w czasie jazdy, ale cóż... takie życie;)
OdpowiedzPIĘKNE!!! aż się łza w oku kręci :-)
OdpowiedzAle mi news. Mój znajomy ma 78 lat i jeździ motocyklem cały czas. Ma w sumie 15 maszyn w tym ze 3 goldwingi:) Wygląda ja patyczek a biega w maratonach i podnosi ciężary. Po prostu trzeba o siebie dbać...
OdpowiedzKolego - Idż stąd i nie wracaj Leszczu
OdpowiedzLeszczem jesteś ty. Ale możesz tu zostać.
OdpowiedzWidok 60,czy 70 letniego gościa na gumie naprawde motywuje :D
OdpowiedzAż miło popatrzeć. Uśmiechnąłem się od ucha to ucha widząc jak diadek chcąc obrócić motorek na żwirze nie utrzymał go, fajnie jest patrzeć na takich ludzi, którzy mimo wieku i braku takiej sprawności jaką mamy my, młodzi robią to co kochają.
OdpowiedzPOPIERAM! Trzymam kciuki za dojrzałych zapaleńców ;) Kiera w górę! :D
Odpowiedz