Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeTo idiotyzm!
OdpowiedzTo tylko moje przypuszczenia, ale może Dąbrowski wie "coś" o tym silniku, czego nie wie nikt inny i dlatego postanowił go oddać Despresowi zanim by eksplodował. Ja też wybrałbym silnik bez piątego biegu, zamiast silnika który może za chwilę paść :) Choć zakładam że w takim rajdzie decydują trochę inne reguły, umowy sponsorskie i inne beznadziejne zobowiązania wobec producenta... szkoda.
OdpowiedzKolega "Kał" widać że nie ma bladego pojęcia o ściganiu się w rajdzie takim jak Dakar, nie wie nic o zależnościach Orlen Teamu i współpracy z fabryką KTM czy o samej współpracy w ramach zespołów. Gratuluję pomysłu, że Dąbrowski będąc poza pierwszą 50tką miałby oddać "padający" silnik Despresowi walczącemu o zwycięstwo.
OdpowiedzWyluzuj koleś, rozmawiasz z kałem. :D
OdpowiedzCo z polskim teamem? Tak glosno bylo przed rajdem o tym. Silnik powinien trzymac dla Przygonskiego lub innego Polaka. W tym przypadku powolywanie niby teamu nie mialo sensu, wiadomo ze to na sile bylo robione. gowno to warte. Nigdy on by nie dal wam silnika predzej by nasypal piasku do baku i skonczyl rajd na defekcie, frajerzy!!
Odpowiedzrozumie jak to bylby koniec rajdu i Dabrowski byl 30 a Cyril w 10tce ale w polowie rajdu to lipa i tyle , wolalbym nie wystartowac jak ma a byc czescia zamienna hahaaa Dabrowski wygrac nie potrafi to liczy na fairplay heheh zalosne
Odpowiedzgdybym byl na miejscu Dabrowskiego nie oddalbym tego silnika za to zeszloroczne chamskie zachowanie Desprese w stosunku do swojego kumpla z teamu, skandal
Odpowiedzmoże gdybyś dokładniej przeczytał artykuł to byś zrozumiał...
OdpowiedzNie rozumiem, Przygoński odda swój dobry silnik i zamontuje do swojego motocykla silnik od Despresa z uszkodzonym 5tym biegiem? Przecież w klasyfikacji generalnej Przygoński traci raptem 6 minut do Despresa który jest kolejny w stawce. Skoro następny etap ma być szybki to Despres wysiądzie na nim z uszkodzoną skrzynią przez co Kuba może wskoczyć do pierwszej piątki motocyklistów. Nie rozumiem go, to jak strzał we własną stopę
OdpowiedzCzytaj uważnie. Dąbrowski odda silnik a nie Przygoński. To jest Dakar tego nie pojmiesz Ty jak i Ja po prostu tam trzeba być i to zrozumieć
Odpowiedzo, faktycznie mój gruby błąd. To trochę zmienia postać rzeczy.
OdpowiedzDespres dostanie +15' kary więc Dąbrowski się pięknie przysłużył koledze z zespołu :D
Odpowiedz