Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeJeżeli sytuacja dotyczy czynu popełnionego to , cytuję : "policjant może zatrzymać prawo jazdy, w razie uzasadnionego podejrzenia , że kierujący pojazdem popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów". Zapis nie jest precyzyjny, ale nie jest równoznaczny z samowolą policyjną. Jeżeli z innych przepisów prawa karnego nie wynika możliwość zatrzymania przez sąd prawa jazdy za zdefiniowane przez policjanta przestępstwo lub wykroczenie , policjant , gdyby zatrzymał prawo jazdy wbrew tym przepisom, działałby wbrew polskiemu prawu. W innych krajach już znalazła by się kancelaria adwokacka, próbująca zarobić na weryfikacji tych mnożących się w tysiące zatrzymań praw jazdy i wnosząca w imieniu klientów o odszkodowania oraz zadośćuczynienia dla poszkodowanych przez ew. naruszenia prawa.
OdpowiedzNie żyjemy w innych krajach , tylko w tym , który dobrze znamy . Znamy zachowania i postępowania także i policji. Dlatego wiadomi ,że policjant nie będzie odpowiadał za bezprawne zabranie prawa jazdy. Będzie zaś stosował ten zabieg z dziką rozkoszą , by pokazać swoją przewagę i z czysto ludzkiej złośliwości . Oczywiście o tych przypadkach , które najbardziej irytujące i deprawujące społeczeństwo mowy w mediach będzie tyle co na lekarstwo. Nawet gdybyśmy wszyscy protestowali , to i tak słowo jednego policyjnego notabla popartego przez jakąś poselską blondynkę więcej znaczy . Buntuję się przeciw lekceważeniu mojej inteligencji . Przejawia się to w twierdzeniu ,że nieprecyzyjność prawa i dowolność jego interpretacji jest dla mojego dobra !
OdpowiedzCałkowicie się z Tobą zgadzam. Dodam jedynie, że jeżeli poszkodowany przez policjanta bezprawnym zatrzymaniem prawa jazdy uzyska od sądu odszkodowanie i zadośćuczynienie, to skarb państwa ma prawo regresu od policjanta. Jest więc możliwość prawna ostatecznego obciążenia kieszeni policjanta skutkami jego ew. bezprawnego działania - PAŃSTWO JEDYNIE MUSI CHCIEĆ Z NIEJ KORZYSTAĆ. Teraz na drogach to państwo składa egzamin z pojmowania praworządności i norm demokratycznych.
Odpowiedz