Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 28
Pokaż wszystkie komentarzeJestem kierowcą samochodu i wstyd mi za niektórych i nie ważne czy faktycznie ktoś z motocyklistów robi źle czy jedzie OK. Bezmyślność kierowców samochodów jest bezdyskusyjna. Wiadomo że w starciu motocykla z samochodem wygrywa ten drugi . Wygrywa, tfu - słowo nie na miejscu, bo może stać się krzywda. Nie rozumie też zachowania kierowców samochodów na skrzyżowaniach przed światłami, blokując jadącego na przód motocyklistę. Co komu szkodzi żeby pojechał szybciej ? Nie wiem. A motocykle są wspaniałe .Jeździcie bezpiecznie i uważajcie na siebie. Pozdrawiam
OdpowiedzDodając to tego, że gdy motocyklista przeciska się przez korek, to ten korek się skraca. Gdyby motocykliści nie używali techniki zwanej "filteringiem" to korki były by większe. Więc to też jest dziwne. Co komu szkodzi? Korek jest krótszy, mniej czekania, a wyobrazić sobie teraz ekipę jadących motocyklistów (ok. 20 na przykład) i stawali za samochodami gęsiego, trasa do "sukcesu" wydłużała by się. Dodatkowo jeśli są to pojemności 600, a tym bardziej litrówki mają dynamiczne silniki et cetera, więc szkoda tak męczyć motocyklistę który musi ruszyć z 2,5 metra dalej i ponownie stanąć :D. Pozdrawiam!
Odpowiedzpiekne słowa
Odpowiedz