Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 23
Pokaż wszystkie komentarzeJest tak - podobne okolice - Czosnów - wyjeźdzam do Nowiaka - prosta - ogień 1.60 pln na liczniku - ale myśle po co - nawet dobrze się nie ubrałem - zwalniam mocno, zakręcik - lajcik - a tam misiek - Patrzy trzyma lizak nie ma jak wyskoczyć - ale zwolniłem - to o co chodzi - zatrzymałem się. I to zmiękczanie z artykułu - okazuje się że miałem 86/50. Ale spoko mówię, że mi się nie śpieszy, nawet się nie ubrałem w całości w ciuchy motocyklowe etc. Gość nawija jakie to niebezpieczne etc i w końcu mięknie - okazało się że jest motocyklistą, sam mówi - wiem, że to tylko delikatny ruch manetką taka różnica, idzie spisać - i jak mówi - nic nie będzie. Jak wrócił to wpadł w taka pogaduchę o motorach, że musiałem przeprosić i pojechać dalej - do kumpel czekał :)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza