Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeJest fajny tylko ze względu na relacje cena-oferta, za takie pieniądze nigdzie indziej, no może oprócz chin nic porównywalnego wielkością i osiągami nowego nie dostaniemy... Natomiast te motory nie nadają się do latania bo silniki szybko w hyosungach padają, jest o tym wiele na interku ;) więc nie ma mowy o trwałości choćby zbliżonej do japków... Ja wole kupić używkę oryginał i latać jeśli nie trafie na minę ;) niż nowym który jest jeżdżącą nową miną :) .... Ps w tej kasie latam zajerąbistym sprzętem ACE-m
OdpowiedzNawet nie wiem od czego zacząć. Wolisz używane, to Twoja sprawa, ale nie dorabiaj sobie na siłę do tego ideologii. Latam hyosungiem już 3 sezon - prawie 100 tyś na blacie -zmieniam jedynie olej i paliwo leję. Kiedyś miałem nowe punto, jechałem w dłuższej trasie i strasznie mi się srać zachciało, stwierdziłem, że dojadę do domu. Dosłownie kilka km przed końcem podróży postanowiłem puścić bąka, delikatnie się rozluźniłem i normalnie się zesrałem. Na tapicerce została brązowa plama. Czyściłem to, prałem, oddałem na czyszczenie chemiczne, pralnie karczery i inne. plamy nie było, ale waliło nieprzeciętnie dalej. Auto sprzedałem - ach te używane samochody... Z motocyklami jest podobnie - decydujesz sie, spoko, Twój wybór, ale licz się z tym, że możesz trafić na niezłe gówno
OdpowiedzHEHEHE! Świetna odpowiedź. Czy wszyscy którzy lubią zesrac się w gacie wolą nową Dacię od używanego Camaro? Może to i lepiej?
OdpowiedzTo najpiekniejsza odpowiedz jaka kiedykolwiek czytalem. Gracja, finezja i styl Brawo!
Odpowiedz