Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeJakie gusta i guściciki? Przypatrz się zdjęciom, silnik w tym sprzęcie nie jest nawet porządnie umyty. To jest zbieranina drogich części i tyle. Pewnie robi wrażanie, ale do Caferacera (który powstał podejrzewam, za mniejsze pieniądze) nie ma startu nawet. Wiec nie wiem kto prowadził ten konkurs na tym Ślunsku.
OdpowiedzMnie sie podoba! I co zabronisz mi? Potrafisz zrobić chociaż takie coś jak Kotlet czy potrafisz siedzieć tylko na czterech literach i krytykować? Chyba, że masz jakieś powiązania z panem Kotletem...
OdpowiedzNie zabronię. Wyrażam jedynie swoje zdanie. Mi też się ogólnie podoba, jest tylko kilka "ale" dla których uważam, że nazywanie tego sprzętu najlepszym SF w Polsce po prostu na wyrost.
OdpowiedzNo, zawsze można było przyjechać i wygrać. Mistrzostwa były otwarte, każdy mógł zgłosić motocykl. Widać spośród z tych, które brały udział w konkursie zdobył najwyższe uznanie. Natomiast opowiadanie, że motocykl jest bez pomysłu a tylko wsadzone jest dużo kasy, to trochę niedorzeczne jest. Tym bardziej, że pewnie nie widziałeś go na żywo. Zdrówka
Odpowiedz