Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 76
Pokaż wszystkie komentarzeFajer z natury jest łagodny. Uważaj tylko na manetkę gazu bo Cię sponiewiera. Słyszałem opinie ludzi, którzy mówią, że CBR 900 nie idzie. Ale tak wypowiadają się posiadacze R-jedynek albo GSX-R ów. Ja jestem zdania, że wszystko zależy od wariata, który na niej siedzi. Moja Pszczoła ( mówię tak na nią bo jest w malowaniu żółto - białym, która wychodziła na Stany a nie było jej w europie ) ma zdrowe kopyto. Jak dasz w palnik, sama wstaje na koło. Przy przyspieszaniu dorównuje młodszym motocyklom z klasy i nie daje ****. Silnik jest mocny i elastyczny. Spokojnie wyjeżdżasz z miasta, zapinasz szóstkę i jedziesz na niej ile się da. A jak na prawdę chcesz polatać to zbij bieg albo dwa i ogień! Co do pracy silnika brak mi słów. Równo, płynnie. Bez puków i stuków. Pracuje równiej niż 929 i 954 i moim zdaniem ładniej. Bardziej agresywnie. Mam puszkę LeoVinc'e, ściągnąłem z niej wytłumiacz i grzmi aż miło. Bywało, że alarmy w samochodach się włączały... A pod wiaduktami dźwięk jest nie do opisania... hehe... dobra rozmarzyłem się. A, skrzynia biegów pracuje super. Klik klik i biegi wchodzą same.Co do samej jazdy: jest przyjemna, wygodna i wcale nie chce się zsiadać. Szkoda, że trzeba tankować. A jeśli już o to biega to jak jedziesz turystycznie to zejdziesz do 5,5 -6 l i dystans 300 km na baku da rade osiągnąć. Ale gwarancji nie daje. Mi starcza na 220 -250 km i pod dystrybutor. Lej na dobrych stacjach bo się obrazi. Jeśli biega o oleje to lej dobrego Castrola albo Motula. Zmiana oleju co 8 tys. i nie będzie problemu. Moja nalatała ( już ) 57 tys. km i zdrowa jest jak ryba. Babcia im starsza tym lepsza i cieszy się, że szok jak na niej latasz. O osiągach nie będę się wypowiadał bo nie jestem torowcem i nie mam do dyspozycji toru testowego więc ściemniał nie będę. Powiem krótko - zapierdala! 200 jest moment:D A żeby zatrzymać tą mućkę masz heble od Nissin'a więc problemów nie ma. Dwa paluszki na dźwigni i stoi w miejscu. Uwaga na mocniejsze naciskanie bo polatasz sobie przez przód. To teraz trochę minusów. Po pierwsze - felga 16' na przodzie! Kto do jasnej cholery na to wpadł???!!! Nie mogli dać siedemnastki? Dobieranie opon przez to mocno utrudnione. Dalej idąc - światła. W dzień, wiadomo świecą, ale gorzej w nocy. Ma śliczny reflektor z przezroczystego szkła więc Xenon będzie rewelacyjnie wyglądał. No i pomorze :D Co tam jeszcze... Chyba to wszystko. Ogólnie pisząc moto polecam wszystkim - starym czy młodym. Jest wygodne i przyjemne w prowadzeniu. Sam robiłem dziennie po 650 km i nie zapomniałem jak się chodzi. Ma zdrowego kopa, super hamulce itp. itd. Wcale nie słuchaj gości, którzy mówią, że R-jedyna jest szybsza i taka czy siaka. I co z tego??? Objeżdżam gości na mocniejszych maszynach. A co do czego to moja pszczoła ma 10 lat i dalej rade daje. I głupio im się robi... W zakręty wchodzi jak szalona a ślizgi na kolanach ciągle muszę zmieniać, buty też nie wytrzymują. Dla mnie rewelka!!! Moto do wszystkiego - na prawdę!!! Pozdrawiam i życzę udanego egzemplarza.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza