Elektryczny motocykl BALISTRON. Ale zobaczcie te "wydechy"!
Na tegorocznej wystawie motocykli EICMA 2024 w Mediolanie odbędzie się debiut nowej marki elektrycznych pojazdów - BALISTRON.
Marka, założona przez Merta Gucluera, zaprezentuje swoje pierwsze produkty, w tym model elektrycznego motocykla SPORT TS16.10. Firma planuje rozpoczęcie działalności na rynkach europejskich jeszcze w bieżącym roku.
Podczas spotkania miłośników motocykli z całej Europy we Włoszech, BALISTRON przedstawi model SPORT TS16.10. Seria TS ma wyróżniać się szerokimi możliwościami personalizacji zarówno w zakresie stylu, jak i akcesoriów. Model TS16.10 wyposażony będzie w takie funkcje, jak bezkluczykowy start, podgrzewane manetki i siedzenie, system ABS, system kontroli trakcji, tempomat, monitor ciśnienia w oponach, regulację zawieszenia, opony Pirelli oraz możliwość... wyłączenia dźwięku silnika.
Zgodnie ze specyfikacją model SPORT działa na 100-woltowym systemie elektrycznym, a zasięg na jednym ładowaniu wynosi około 250 km, dzięki baterii o pojemności 11,5 kWh i szczytowej mocy silnika wynoszącej 16 kW.
Ciekawostką w modelu SPORT TS16.10 jest obecność elementów przypominających rury wydechowe, które w rzeczywistości są głośnikami emitującymi dźwięk silnika. Ten zaskakujący pomysł wynika z tego, że niektórzy członkowie zespołu BALISTRON mają doświadczenie w branży motoryzacyjnej i zapragnęli nawiązać do klasycznych rozwiązań z konstrukcji spalinowych. Dla tych zmotoryzowanych, którzy preferują ciszę, istnieje możliwość całkowitego wyłączenia dźwięku silnika za pomocą jednego przycisku.
BALISTRON to bardzo młoda firma założona zaledwie dwa lata temu. Jej twórca, Mert Gucluer, postanowił zainwestować w elektryczną mobilność i pragnie, aby jego firma stała się liderem w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań transportowych, koncentrując się na tworzeniu zrównoważonych, wydajnych i ekologicznych opcji mobilności dla środowisk miejskich. Motocykle BALISTRON ma łączyć zaawansowana technologia, unikatowy design, a przede wszystkim dbałość o środowisko. Swoją drogą to dość zabawne, że aby dbać o środowisko, trzeba udawać, że się o nie dba.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze