Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeDzisiaj testowałem ten motocykl i trochę się zawiodłem. Nie mam dużego doświadczenia, ale do tej pory ujeżdżałem przeważnie mitocykle o podobnej pojemności ale z dwoma garami. I muszę przyznać, że ta czwórka jest strasznie... Nijaka. Zero głosu, zero kopa. Ok, ok, kop jest. Ale jak wysoko. Ten sprzęt powinien lubić średnie obroty, ale jest w nich chyba ciut za słaby. Bo cały czas trzymać na końcu obrotomierza, to żadna przyjemność. Przed kupnem MT07 albo er6, albo vuclana s, albo nowej SV650 (po prostu jeszcze się nie zdecydowałem) chciałem sprawdzić, czy przypadkiem z przyzwyczajenia nie olałem czterocylindrowych sześćsetek (tak wiem, Hornet i te sprawy jeżdżą lepiej, ale to XJ6 jest gościem programu). A dodam, że jestem niski, biedny i nie mam dużego wyboru. Szukam nakeda, ale jestem wybredny pod wieloma względami. Tak czy owak... To tylko w kwestii wyjaśnienia poglądów. O co chodzi, to to, że ten sprzęt jest super dla początkujących i nie szukających szarpań czy innych tego typu doznań. Moc nie zaskakuje - to dla niektórych pewnie spory plus. Ale nie ma tu adrenaliny, ani spontaniczności. No chyba że heble. W moim modelu były jak żyleta.
OdpowiedzYamaha bardzo dużo starań włożyła w to żeby silnik w XJ6 oddawał moc liniowo. W efekcie nie odczuwa się nagłego kopa - choć po przekroczeniu 8 000 rpm czuć wyraźnego kopniaka. Motocykl ma mniejszą moc max. niż FZ6, ale niski i średni zakres obrotów jest zdecydowanie lepszy w XJ6. FZ6 trzeba naprawdę mocno kręcić żeby jechała. Co do porównania z twinami - subiektywne odczucia w ER6 mogą być lepsze ale bezpośrednie porównanie pokazuje że XJ6 jest odrobinę szybsza. Za to twin napewno lepiej przyspiesza na niskich rpm - większy moment przy niższych obrotach. CO do szybszej jazdy to XJta też ma większa moc niż ER6 a to się odbija na max prędkości. Wybór jest napewno ciężki. Na korzyść Yamahy przemawia też fakt, że z japońskiej czwórki jest to najbardziej niezawodna maszyna - konkurować może z nią tylko Honda CBF gdyby tylko nie jej "elektryka" - palące się alternatory i włoska produkcja...
Odpowiedz