Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 28
Pokaż wszystkie komentarzeDymałem na wystawę 300km. Jestem wściekły, że nic nie zobaczyłem, tylko tłum obijających się ludzi. Czarno jak w mrowisku. Zdjęć sie nie dało robić, bo zawsze ktoś łeb lub dvpsko w kadr wpychał. Dopchać się do jakiegoś moto graniczyło z cudem. Masakra. Dobrze, że chociaż w Shoei kask przeglądnęli. Jak dla mnie - organizacyjna porażka.
Odpowiedztrzeba było być w piątek...total looz ;-))))))
OdpowiedzMy też jechaliśmy ponad 300km, a tu rozczarowanie. Na początek problem z parkingiem. Co do samej wystawy to szału nie było. Ciasno i tłoczno. Nastawiłam się na uzupełnienie garderoby motocyklowej i niestety otrzymałam tylko ulotki, gdzie ewentualnie mogę coś kupić.
OdpowiedzTargi są po to, aby dowiedzieć się o ofercie poszczególnych wystawców, a nie po to, żeby zrobić jeden wielki bazar, bo nikt nie jest w stanie mieć na takich targach całego asortymentu.
Odpowiedz