Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeCoś o kradzieży sprzętu wiem na początku tego roku mi podprowadzili quada z podwórka w stołecznej wsi warszawa.Stało sie to w nocy,rano kiedy się kapnąłem że sprzętu nie ma mało się nie przewróciłem myślałem z początku ze to ktoś z rodziny sobie dowcip zrobił ale szybko sie okazało że jednak nie.Postanowiłem zgłosić to od razu na policje i zanim dotarłem na posterunek już do mnie zdążyli zadzwonić że pojazd został znaleziony przez patrol policji i abym zgłosił sie w celu wyjaśnienia i ogledzin pojazdu.sprawa zakończyła sie tak że quad stał porzucony dwie ulice dalej a ja dotarłem tam wraz z ekipą techniczną policji która miałaby za zadanie dokonanie oględzin itd.Okazało sie że ci "ZAWODOWI" złodzieje to musiało być gówniarstwo ponieważ nie potrafili odpalić sprzętu.Natomiast narobili tylko szkody w postaci zniszczonej i wyłamanej stacyjki oraz uszkodzonej elektryki ponieważ owi specjaliści próbowali odpalić sprzęt na krotko zwierając wszystkie przewody razem.Generalnie sprawa zakończyła sie tak że sprawa została umorzona z powodu braku wykrycia sprawcy.Panowie i Panie tak wiec przestrzegam nawet zamknięta brama nie powstrzyma złodzieja amatora a co dopiero mówić o profesjonalistach? Pozdrawiam.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza