Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 25
Pokaż wszystkie komentarzeBrutalna prawda: ryzyko zawodowe jak się kradnie. Wiadomo, zginął człowiek, ale nie kradł chleba z głodu. A policjant słusznie postąpił - gość mógł kogoś niewinnego postrzelić albo zastrzelić.
OdpowiedzFakt że przy zwykłym/nieuzbrojonym złodzieju użycie broni palnej byłoby przegięciem, ale tu kryminalista miał pistolet, którego mógł użyć, przeciwko komukolwiek. Co daje policjantowi prawo do użycia broni. Jak na sytuację tutaj nie widzę zastrzeżeń. Choć policjant powinien się starać tylko postrzelić/wyeliminować zagrożenie, niż od razu wysyłać na cmentarz (o ile to zrobił).
Odpowiedz...więc możliwe że przeżył
OdpowiedzJa myślę, że to mogły być jakieś gumowe pociski obezwładniające, coś jak te stosowane na meczach do rozganiania tłumu.
Odpowiedz