Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 75
Pokaż wszystkie komentarzeArtykuł bardzo subiektywny zdradza osobiste przekonania autora, które mają się nijak do rzeczzywistości(wyłączając RC8) Zaczynając od najstarszego - Junaka nie powinno się tak oczerniać, gdyż od czasów Sokołów jest to jedyny powojenny ciężki motocykl polskiej konstrukcji i produkcji, więc mimo wad należy mu się troszkę dobrych słów, RC8 faktycznie lipa, MV AGUSTA legendarna marka nie dla każdego i dobrze! ROMET skończył się już dawno a to jest chińska produkcja, naklejką przypomina dawną polską markę, MP-3 osobiście prowadziłem i jest to ciekawa propozycja dla laików. YAMAHA R1 została skrytykowana za zbyt agresywną charakterystykę silnika, ale w sporcie chyba o to chodzi, ludzie trochę ikry! HARLEYE przyjemne motocykle dla osobnej klienteli w polsce niestety marka zagarnięta przez snobów, a przeznaczona dla rockersów z dużym poczuciem wolności, DESMO to sam SEX na kołach, Africa sumiennie latami pracowała na tą opinię, zaś na VMAXIE tak jak na porzedniku musisz się czuć jakbyś trzymał byka za rogi!
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza