Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeA mnie nie denerwują małolaci na skuterach, a raczej uprawnieni kierowcy ścigaczy, tudzież samochodów sportowych, którzy jadą jak szaleni kilkukrotnie szybciej od obowiązujących nakazów, nie zważając przy tym, czy stanie się coś komuś złego czy nie. Co z tego, że młodzi w wieku 14 lat wyjeżdżają na ulicę bez znajomości przepisów? Kto łatwiej spowoduje wypadek, skuter pędzący 50km/h, czy ścigacz 220km/h, albo BMW 180km/h, kto ma większą szansę na zahamowanie?
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza