Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeA jak wspierają tego utalentowanego zawodnika ministerstwo sportu, PZMot, jego automobilklub? Bo podejrzewam, że jak osiągnie większe sukcesy to zaraz będą się nawzajem klepać po pleckach i mówić jak wspaniale mu pomagali.
OdpowiedzJak by był utalentowany to by go wspierali, a, że nie takie medialne gwiazdy już widzieli to mają gdzieś... Jakie WSBK, jak nawet nigdy WMMP nie wygrał? Bicie piany przed sezonem, dobre dwie rundy a później tradycyjnie, gleby, załamka psychiczna, zganianie na motocykl i obietnice, że za rok będzie lepiej... dawać kase ludziska!!!
OdpowiedzProszę podaj bardziej utalentowanego polskiego zawodnika ostatnich lat w wyścigach... Nie chcesz, nie dawaj pieniędzy,nikt nikogo nie zmusza. Kompletnie tylko nie rozumiem skąd u Ciebie taka zawiść.
OdpowiedzObiektywnie, po kolei: 1) Oskaldowicz – gdyby można go odmłodzić do 20-latka to by w najgorszym wypadku wymiatał w WSBK jeśli nie w GP. 2) Bukowski to najbardziej utalentowany zawodnik ostatnich lat z nadal istniejącą szansą na ścignie się na świecie jeśli by miał pieniądze. Naturalnie szybki, silny i inteligentny. Wygrywał wszystko co się dało na słabym sprzęcie i z zapleczem jakim dysponował w WMMP i Alpe Adria. W mistrzostwach świata i Europy mimo tylko kilku szans zdecydowanie najlepiej sobie z naszych radził. 3) Chmielewski to super talent, szkoda, że nie szedł za ciosem jak był w świetnej formie w wieku kilkunastu lat. 4) Jeśli ktoś powie, że Bukowski i Chmielewski są starsi od Adriana, to z większym talentem i młodszy jest Wielebski. Dwa sezony z Adrianem startował i dwa razy był lepszy. Szkoda, że rodzice nie mają żeby go pchać dalej, bo to największa szansa na Polaka w wieku do 23 lat. 5) Pawelec – talent był duży co pokazywała całkowita dominacja w Polsce. Nie miał chęci ani ambicji na coś więcej, w domu czuł się najlepiej. 6) Walkowiak - wielki naturalny talent, miał szanse u Grandysa, Bogdanki i Ducati, ale talent chyba nie wystarczył. 7) Sikora – ma zaplecze finansowe jak nikt inny, ale do objechania Szkopka dwa sezony z rzędu talent też trzeba mieć. 8) Szkopek – kochany, nienawidzony, najbardziej znany. Talent duży, ale może nie największy w ostatnich latach. Osiągną najwięcej bo nie bał się wyzwań i był medialny. Na pewno najodważniejszy z wymienionych. Tak więc powodzenia Adrianowi, medialnie jest lepszy od wymienionych (może oprócz Szkopka), ale negowanie talentu tych powyżej w celu jego promocji chyba nie jest do końca obiektywne i w porządku. Nie służy polskim wyścigom i pozostałym zawodnikom.
OdpowiedzNie neguję talentu żadnego z wymienionych, bo wszyscy z nich go mają, większy lub mniejszy. Ze wszystkimi z nich albo się ścigałem, byłem w jednym zespole, albo pracowałem i absolutnie obiektywnie porównując talent ich wszystkich uważam, że zdecydowanie największy ma wspomniany Pasio. Biorę tu pod uwagę sumę wszystkich aspektów wpływających na możliwości odniesienia sukcesu, jak cechy motoryczne na bardzo wysokim poziomie u Adriana, inteligencja i umiejętność analizy, chęć do podnoszenia własnych umiejętności nie tylko w zakresie jazdy po torze, słuchanie innych, wyznaczanie sobie celów, brak ograniczeń spowodowanych niepowodzeniami, silna psychika, stabilność emocjonalna, otwartość na nowe techniki szkoleniowe, brak strachu przed podejmowaniem ryzykownych decyzji i trudnych wyborów, naturalne, wręcz nieprawdopodobne wyczucie równowagi i balansu na motocyklu, skromność i szacunek dla rywali, również kultura osobista i możliwość medialnego sprzedania się (tak to też się liczy!) i póki co w miarę jeszcze młody wiek. A tak namacalnie... żaden z wymienionych w tak krótkim czasie nie robił tak szybkich czasów. Dlaczego nie zdobył tytułu WMMP? Bo jego talent znacznie wyprzedził doświadczenie na torze.
Odpowiedz